Zaczął walczyć z banksterami i już przeszkadza? Dziwny atak na prezesa UOKiK Wiadomości gospodarcze z kraju i świata

Zaczął walczyć z banksterami i już przeszkadza? Dziwny atak na prezesa UOKiK

– „Banki mają dość UOKiK”, czytamy w najnowszym „Pulsie Biznesu”. Tomasz Chróstny, prezes urzędu, najwidoczniej zbyt mocno zaszedł za skórę niektórym bankowcom. W wersji internetowej artykuł ma już tytuł „Coraz kosztowniejszy UOKiK w służbie budżetu”, a jednym z promujących go haseł jest pytanie: „dlaczego obecny model ochrony jest szkodliwy i kosztowny? – o trudnym do wytłumaczenia ataku na prezesa UOKiK pisze portal wGospodarce.pl.

Teksty Pulsu Biznesu powołują się m. in. na anonimowe rozmowy z “jednym z bankowców”, który ma komentować reakcje całego sektora bankowego na działania UOKiK wobec banków. Motywem przewodnim i punktem wyjścia jest ostatnia kara nałożona na mBank. Jednocześnie czytamy, że “bankowcy sugerują, że ich kosztem przesadnie chroni się konsumentów, sypiąc niejasno kalkulowanymi karami, i raczej uprawia politykę, niż reaguje.

– Dalej sugeruje się, że obecny prezes UOKiK strzela na oślep wysokimi karami, przy czym egzekwuje je już niemal wyłącznie od banków. Publikacja wskazuje również, że kary nakładane przez UOKiK są nieefektywne, przy czym przywołuje przykłady m.in. PKP Cargo, trzech operatorów komórkowych, czy PKN ORLEN. Przygotowane w publikacji zestawienie sprawia wrażenie, że urząd stosuje takie zabiegi, by wywołać czysto medialną sensację wizerunkową, przy czym w żadnym przypadku nie wskazuje z jakiego tytułu prezes Chróstny nałożył na wspomniane w tej publikacji kary – czytamy na wGospodarce.pl

Jednocześnie tekst PB nie wspomina, że mBank został ukarany za niesłusznie pobrane od klientów opłaty za wypowiedzenie umowy o kredyt odnawialny. Zgodnie z ustawą o kredycie konsumenckim, kredyt odnawialny można wypowiedzieć w każdym momencie bez ponoszenia opłat.

– Na koniec artykułu pada wyraźna sugestia, że UOKiK nie będzie właściwym organem do jakiegokolwiek zabierania głosu w sprawach frankowiczów, ponieważ Sąd Najwyższy, co zaskakujące, nie uznaje UOKiK jako właściwego organu w tej sprawie, przy czym SN za jeden z właściwych dla uczestnictwa w sprawach frankowiczów organów uznaje nawet Rzecznika Praw Dziecka – pisze autor tekstu na portalu wGospodarce.pl

Źródło: Stefczyk.info za wGospodarce.pl Autor: red.
Fot. Pixabay

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij