Kontrowersyjny wyrok orzeczony wobec francuskiej polityk Marine Le Pen wywołał falę komentarzy. Liderka prawicy została skazana na 4 lata pozbawienia wolności (2 w zawieszeniu) oraz pięcioletni zakaz ubiegania się o publiczne urzędy.
W praktyce oznacza to, że Le Pen zostaje wyeliminowana z życia politycznego Francji i nie będzie mogła ubiegać się o urząd prezydenta w zbliżających się wyborach.
Włoska premier Giorgia Meloni uznała wyrok za zagrożenie dla swobód demokratycznych: “(…) nikt, kto ma w sercu demokrację nie może cieszyć się z wyroku, który uderza w liderkę wielkiej partii i odbiera reprezentację milionom obywateli” – czytamy w cytowanej przez PAP wypowiedzi włoskiej premier.