Paweł Kukiz za pośrednictwem portalu Facebook udostępnił krótkie, 30 – sekundowe nagranie z sali sejmowej, które zaledwie kilka godzin po jego opublikowaniu zyskało sporą popularność. Poseł uwiecznił na nim swoich “kolegów po fachu”, którzy masowo i w pośpiechu zaczęli opuszczać pomieszczenie, pomimo trwających jeszcze obrad.
Sytuacja miała miejsce wczoraj podczas głosowania nad ustawą w sprawie regulacji cen za energię. Pomimo, iż dyskusja w tej sprawie elektryzowała większą część Polski od kilku dni, politycy pomimo wcześniejszego zapału załatwienia spraw destabilizacji cen w jak najszybszym czasie, pomimo wciąż trwającego posiedzenia zaczęli masowo opuszczać salę.
–To co widzicie na filmiku – ten pęd posłów do wyjścia – to nie alarm bombowy – pisze na wstępie lider Kukiz 15.
Pomimo, iż na mównicy wciąż przemawiał jeden z posłów, większa część sali nie przejawiła jego entuzjazmu. Uznając, że najważniejsze czynności, a więc głosowanie oraz podpisanie listy obecności, zostały odhaczona, to można pospiesznie udać się do domu. Być może ma to związek z planami sylwestrowymi, które politycy chcą czym prędzej realizować. Część posłów, w tym Michał Kamiński, narzekała że musi iść do pracy 28 grudnia.
–Projektant Sali Plenarnej (Kazimierz Skórkiewicz) okazał się być geniuszem i wizjonerem. Już w latach dwudziestych ubiegłego wieku wymyślając kształt budynku przewidział, że za sto lat na Wiejskiej zagości cyrk – skwitował na koniec Kukiz