Rosyjska spółka petrochemiczna Sibur zatrudniła w swoje szeregi Francoisa Fillona, byłego premiera Francji za prezydentury Sarkozy’ego. Sprawa wywołała niemałe kontrowersje w Polsce i na Litwie.
Fillon był szefem rządu francuskiego w latach 2007-2012. W czasie sprawowania swojego stanowiska wywiązała się niemała afera z udziałem jego oraz jego małżonki, którą zatrudnił na fikcyjnym etacie jako asystentkę parlamentarną. Politykowi postawiono zarzut sprzeniewierzenia publicznych pieniędzy, za co został skazany nieprawomocnym wyrokiem na karę 5 lat pozbawienia wolności.
W ostatnim czasie Fillon działał jako konsultant dla rosyjskich firm. Być może dzięki temu udało mu się ostatecznie znaleźć zatrudnienie w spółce Sibur – która niegdyś była zależna od Gazpromu. Obecnie forma znajduje się pod kontrolą biznesmenów Michelsona i Timczenki, którzy są zaufanymi ludźmi Putina.
Oprócz tego były premier Francji od jakiegoś czasu jest zatrudniony w rosyjskiej spółce państwowej Zarubeżnieft.
Cała sprawa wywołuje niemałe oburzenie w Polsce oraz na Litwie.
Zdjęcie z 2018. Fillon nie był wtedy premierem od dobrych paru lat. A mimo to spotkanie z Putinem i Uszakowem, na dodatek upublicznione pic.twitter.com/lFx56Rd4wI
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) December 24, 2021
Były premier François Fillon dołącza do zarządu rosyjskiego giganta petrochemicznego…
W jakim sklepie Putin kupuje tych zachodnich pajaców-hipokrytów?
https://t.co/XyznoU3mbq… pic.twitter.com/hLTLTcHZrt
— Prezes 🇵🇱 💯 (@PrezesMarek) December 24, 2021
Former #French Prime Minister Francois #Fillon joins supervisory board of #Russia’s oil company Sibur. Congratulations on strengthening ‘glorious’ ranks of European leaders who are no strangers to ‘true values’. pic.twitter.com/CB72Xxo9Lk
— Linas Linkevicius (@LinkeviciusL) December 23, 2021
Sibur kiedyś był kontrolowany przez Gazprom. "Sprywatyzowali" go ludzie z Novateku: Michelson i Timczenko. Ten drugi nazywany "skarbnikiem Putina". Czyli pan Fillon teraz siedzi w państwowym Zarubieżnieft i prywatnym Sibur. Oczywiście oba kontrolowane przez ludzi Putina
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) December 24, 2021
Francois Fillon, były premier Francji, został zatrudniony przez rosyjską firmę energetyczną. Energetyka, współczesny teatr wojny. Rosjanie kupili sobie generała. Niech uruchamia znajomości. Niech lobbuje, dezinformuje, przekonuje, miesza, przeszkadza, torpeduje. Tak to działa.
— Gutab💯 ن (@BatugWojciech) December 24, 2021