Francuska policja prowadzi poszukiwania 57-letniego Polaka. Mężczyzna zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach, a śledczy znaleźli tylko rower, który mógł do niego należeć.
Zaginiony Andrzej Małż od ośmiu lat mieszka w Briancon we francuskich Alpach. 19 maja mężczyzna wybrał się na przejażdżkę do parku. Jak podaje France 3, bliscy 57-latka po raz ostatni mieli z nim kontakt właśnie tego dnia rano. Chociaż ok godziny 17 ruszył w drogę powrotną, nie dotarł do domu.
Policja poinformowała, że Polak posiadał przy sobie telefon i dokumenty. Służby znalazły rower, który mógł należeć do zaginionego.
Jak podają śledczy, Andrzej Małż jest normalnej budowy ciała i ma od 170 do 180 cm wzrostu. Ma ogoloną głowę i brązowe oczy, a w chwili zaginięcia ubrany był w czarne spornie i białą koszulkę.
O pomoc w odnalezieniu 57-latka apeluje jego córka. Kobieta przekonuje, że nie jest to do niego podobne, a miejscowość, w której mieszkał od 8 lat, zna bardzo dobrze.