Wyborcza afera w Gliwicach. Koalicja Obywatelska oskarżona o naruszenie konstytucyjnych zasad

O sprawie jako pierwsze poinformowały „Nowinki Gliwickie”

Kilka miesięcy zajęło układanie listów wyborczych przez poszczególne komitety, w tym przez Koalicję Obywatelską złożoną z Platformy Obywatelskiej oraz Nowoczesnej. Lista składała się z kandydatów wybranych przez mieszkańców śląskiego państwa. Złożone do pełnomocnika wyborczego, miały zostać wysłane do PKW. Jednak w ostatniej chwili posłowie Borys Budka i Marta Golbik (Platforma Obywatelska) złożyli własne listy, z której wykreślili kilka nazwisk, dopisując do nich inne osoby.

–Naruszono nasze konstytucyjne prawo -mówili gliwickiej gazecie wykreślone Katarzyna Janus, Natalia Wójcik oraz Ewa Lutogniewska wyraźnie niezadowolone z faktu, jak je potraktowano. O całej sprawie dowiedziały się dopiero po fakcie.

Kobiety o nowym kształcie listy w pełni dowiedziały się dopiero 21 września po oficjalnym oświadczeniu Borysa Budki. Wcześniej o swoim wykreśleniu dowiedziały się za pomocą wiadomości sms albo e-mail. Postępowanie posłów PO kobiety zdecydowanie potępiły.

–Nieuczciwe nie tylko wobec kandydatów, własnych struktur i koalicjanta, ale przede wszystkim wobec gliwiczan, którzy podpisali listy poparcia dla konkretnych osób – wyznaje Katarzyna Janus z Nowoczesnej

JD/ wp.pl