Najnowsze wiadomości ze świata

WSJ: Polska podżega zachód do stawienia czoła Putinowi. “To kluczowy gracz w tym konflikcie”

Wizyta prezydenta Joe Bidena w Polsce sprawiła, że wiele amerykańskich mediów przypomina o kluczowej roli, jaką Polska odgrywa w tym konflikcie. Wpływowy dziennik Wall Street Journal zauważył, że od jego początku dramatycznie wzrosło znaczenie naszego kraju.

Autorem artykułu w WSJ jest Thomas Grove, który spędził jako korespondent ponad dekadę w Moskwie. W swoim tekście nazwał Polskę „podżegaczem”, ale to słowo zostało użyte w bardzo pozytywnym kontekście – jego zdaniem Polska, za pośrednictwem publicznej presji i nieoficjalnych kanałów „podżega” zachód do wsparcia Ukrainy i dania oporu imperialnym planom Putina. Uważa na przykład, że to polski lobbing sprawił, że Ukraińcy dostaną nowoczesne zachodnie czołgi, a Polska odgrywa teraz kluczową rolę w namawianiu zachodu do przekazania im myśliwców F-16.

Według Grove’a wtorkowa wizyta Bidena w Warszawie to znak wsparcia dla kraju, który od lat ostrzegał przed rosyjską agresją, ale nie został wysłuchany przez zachód. „Przez długi czas Europę męczyły polskie ostrzeżenia przed Rosją, ale jak się okazało, mieli rację” – cytuje słowa byłego ambasadora USA w Warszawie Daniela Frieda.

Autor uważa, że polskie podejście do wojny wynika zarówno z geografii, jak i historii. Przypomina o rozbiorach i wojnie z bolszewikami, a także stwierdza – co rzadkie w amerykańskich mediach – że zostaliśmy napadnięci przez ZSRR w 1939 roku, wskazuje też na ogromną rolę Polski w upadku tego państwa. Jego zdaniem wynika również z tego, że Polska nie chce, aby konflikt rozlał się na resztę Europy, i podejmuje w tym celu konkretne kroki, jak zwiększenie budżetu na obronność czy wysyłanie żołnierzy do sojuszniczych państw na wschodniej flance NATO.

Grove przypomina, że przed wojną wielu zachodnich liderów postrzegało Polskę pod rządami PiS jako niepewnego partnera. Jego zdaniem wojna i polska reakcja zmieniły to podejście. Sprawiły też, że relacje z USA ponownie stały się niezwykle ciepłe. Przypomina, że Biden niegdyś podawał Polskę, obok Białorusi i Węgier, za przykład „wzrostu na świecie totalitarnych reżymów”, ale przed jego wizytą rzecznik Białego Domu John Kirby nazwał ją już „ostrym sojusznikiem i ogromnym stronnikiem Ukrainy”.

Autor przyznaje, że to odnowienie sojuszu z USA napotykało problemy, jak np. nieudana próba wysłania Ukrainie polskich myśliwców. Jego zdaniem Polsce jednak na tym zależy, bo odczuwa frustrację prorosyjską naiwną polityką europejskich sąsiadów. Jego zdaniem polskie podejście do wojny sprawiło, że obecnie Polska ma większy wpływ na formowanie polityki transatlantyckiej niż większe państwa, jak Niemcy.

Źródło: Stefczyk.info Autor: wm
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Strażakom spłonął wóz strażacki

0 0

Na wojskowej uczelni doszło do eksplozji. Są ranni żołnierze

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij