Jako 10-latek Troy Heller wrzucił do Atlantyku list w butelce z wiadomością dla przyszłego znalazcy. Od tego czasu minęło 37 lat, a autor otrzymał odpowiedź na wiadomość nadaną na plaży Vero na Florydzie.
Butelka z listem rozpoczęła swoją podróż po oceanie w 1985. Wówczas 10-letni Troy Heller wrzucił ją do wody przy molo na plaży Vero na Florydzie. Napisany przez siebie list zakończył słowami: ktokolwiek to znajdzie, zadzwoń lub napisz do mnie.
Od tego czasu minęło 37 lat, a list w butelce dotarł na brzeg po huraganie Nicola. Podczas spaceru po plaży w Sebastian na Florydzie znalazły go Katie i Annie Carrmax. Jest to miejsce oddalone o kilka kilometrów od plaży, na której list został wrzucony do wody.
Znalazcy postanowili poszukać autora listu. Mieszkający wtedy w Louisville Heller, oprócz adresu pozostawił również numer telefonu. Aktualny kontakt do nadawcy, mieszkającego obecnie w Mount Washington, znaleziono w internecie.