Wrócił “amerykański żołnierz”. Policja ostrzega samotne kobiety

Wielkopolscy policjanci odnotowali w ostatnim czasie kolejne przypadki oszustwa metodą na „amerykańskiego żołnierza”. Ostrzegają przed naiwnością w internecie.

Oszustwa na „amerykańskiego żołnierza” były jakiś czas temu prawdziwą plagą. Stosujący je oszuści biorą zwykle na cel samotne kobiety. Nawiązują z nimi kontakt przez internet przedstawiając się jako amerykański żołnierz, lekarz etc., często polskiego pochodzenia. Następnie zaczynają z nimi flirtować i rozkochują je w sobie. W końcu proszą je o wsparcie finansowe na zakup biletu do Polski, leczenie czy coś w tym stylu. Jeżeli ofiara wyśle im pieniądze – często dziesiątki tysięcy złotych – to kontakt się urywa i po „ukochanym” nie ma już śladu.

Dominika Pupkowska-Bral z biura prasowego KWP w Poznaniu podała, że oszust podający się za amerykańskiego żołnierza stacjonującego poza granicami kraju wykorzystał ten schemat. Swoim ofiarom przedstawiał zmyślone historie ze swojego życia aby zdobyć ich zaufanie i przekonać do przekazania pieniędzy.

Pupkowska-Bral podkreśliła, że internetowi oszuści zwykle stosują podobny schemat. „Nieświadoma ofiara spotyka w sieci “idealną połówkę”, która jest wrażliwa, czuła, romantyczna i ma świetną pracę” – powiedziała – „Jak się później okazuje, oszust, wymyślając najróżniejsze kłamstwa, pozyskuje pieniądze od zakochanej osoby”.

Policjanci ostrzegli jednak, że oszuści cały czas modyfikują swoje sposoby działania. Dlatego też apelują o to, żeby zawsze zachowywać ostrożność przy poznawaniu nowych ludzi przez internet. „Najlepiej jednak nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom” – powiedziała Pupkowska-Bral dodając, że każdą próbę wyłudzenia powinno się zgłaszać na policję.