Wpadka partii KORWiN. Zmienili nazwę, ale nie zauważyli, że jest już zajęta

Prezes KORWiN Sławomir Mentzen poformował, że jego partia znowu zmienia nazwę. Szybko jednak wyszło na jaw, że ta, którą wybrali, jest już zajęta.

Partia KORWiN (dawniej Wolność) postanowiła po raz kolejny zmienić nazwę. Jej nowy prezes Sławomir Mentzen poinformował, że od teraz nazywa się Nowa Nadzieja. „Politycy zabierają nam własność, ograniczają wolność, pozbawiają sprawiedliwości. Przyszedł czas na Nową Nadzieję, nowy rozdział w historii polskiego ruchu wolnościowego. Nowa Nadzieja – ta historia dopiero się zaczyna!” – napisali na swoim oficjalnym profilu.

Ich nowa nazwa w założeniu miała zapewne nawiązywać do pierwszej części Gwiezdnych Wojen. Dziennikarz Super Expressu Marcin Torz zauważył jednak, że nie oni jako pierwsi wpadli na taki pomysł. „Gratulacje! We Wrocławiu od dwóch lat działa już ugrupowanie polityczne Nowa Nadzieja, które zrzesza m.in. działaczy Nowoczesnej” – napisał. Jak informował wcześniej Onet, Nowa Nadzieja to ruch społeczny, który zastąpił Nowoczesną i Współczesny Wrocław w radzie miejskiej Wrocławia oraz Nowoczesną Plus w sejmiku dolnośląskim.

Gratulacje!!
We Wrocławiu od dwóch lat działa już ugrupowanie polityczne @nowa_nadzieja, która zrzesza https://t.co/t1a8HfUx7E. działaczy @Nowoczesna.
😂😂😂 https://t.co/TdFEn5fIMx

— Marcin Torz (@MarcinTorz) November 29, 2022

Do sprawy odnieśli się też na Twitterze przedstawiciele tego ruchu. „Wolelibyśmy, aby działacze KORWiNa zmienili poglądy a nie nazwę” – napisali.

Wolelibyśmy, aby działacze KORWINa zmienili poglądy a nie nazwę.https://t.co/ADzDh6EdYy

— Nowa PL (@Nowa_PL) November 29, 2022