Wnuczka legendarnej piosenkarki jazzowej Niny Simone oskarżyła na Twitterze wiceprezydent USA Kamalę Harris o to, że ta zrujnowała ich rodzinę. Twierdzi, że jej matka prawie popełniła przez to samobójstwo.
W piątek na antenie ABC piosenkarka Chloe Bailey wykonała cover największego hitu Simone, Feeling Good. Jej wykonanie, a szczególnie towarzysząca mu sugestywna choreografia, wzbudziły liczne kontrowersje wśród fanów piosenkarki. Na jej oficjalnym koncie na Twitterze pojawił się jednak wpis który bronił tego występu.
https://twitter.com/BVSYBROOK/status/1406081453730013186?s=20
Jeden z internautów zainteresował się tym dlaczego jej spadkobiercy utworzyli jej oficjalne konto teraz skoro piosenkarka zmarła w 2003 roku. Odpowiedziała mu wnuczka piosenkarki ReAnna Simone. Poinformowała, że jej rodzina nie ma już kontroli nad jej spadkiem gdyż ten „został im odebrany i przekazany białym ludziom”. Dodała, że ich nazwisko zostało oczernione przez media a oni sami nie otrzymują tantiemów za wykonania piosenek Simone. „Chcecie kogoś winić? Spytajcie Kamalę Harris czego zaatakowała moją rodzinę” – napisała.
Jak informował portal Daily Beast sprawa miała swój początek w 2013 roku, kiedy Harris była jeszcze słynącą z surowości prokurator generalną Kalifornii. Wtedy spadkiem po Simone i jej organizacją dobroczynną zarządzała córka Simone i matka ReAnny, Lisa Simone Kelly. Została wtedy oskarżona o defraudację 2 milionów z powierzonych jej środków. Harris prowadziła tę sprawę i w pewnym momencie zażądała od niej wpłacenia w ramach kary aż sześciu milionów dolarów i 2,5 miliona dolarów odsetek. Ostatecznie sprawa zakończyła się ugodą na skutek której Lisa straciła wszelkie prawa do spadku po swojej słynnej matce. Nie mogła nawet mówić ani sugerować, że ma z nim jakikolwiek związek. W zawartej w 2016 roku ugodzie Harris jest wymieniona jako jedna ze stron.
Wnuczka Simone napisała, że postępowanie Harris doprowadziło do rozpadu jej rodziny i do tego, że spadek po Simone jest teraz w ruinie. Stwierdziła też, że Harris prześladowała Lisę w sądzie, co doprowadziło ją do ciężkiej depresji i sprawiło, że niemal popełniła samobójstwo. „Z babcią Niną będącą tak słynną jak jest. Z tymi wszystkimi artystami nagrywającymi covery jej piosenek. Z jej imieniem i podobizną używaną przez niemal wszystkich. Dlaczego jej rodzina musi żyć od wypłaty do wypłaty? Dlaczego muszę rozważać zostanie striptizerką aby opłacić rachunki?” – napisała w kolejnym tweecie.
ReAnna zauważyła też, że podczas ceremoni zaprzysiężenia Harris na stanowisko wiceprezydent USA odegrano piosenkę jej babci. Jej zdaniem nie był to przypadkowy wybór. „Doskonale wiedziała co robi” – podkreśliła.