Biały Dom poinformował we wtorek, że prezydent USA Donald Trump wraz z pierwszą damą Melanią przyjmą 18 września w Waszyngtonie prezydenta Andrzeja Dudę z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą; będzie to pierwsza oficjalna wizyta prezydenta Dudy w Białym Domu. W programie wizyty są rozmowy Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa w cztery oczy, plenarne rozmowy delegacji, spotkania Dudy z amerykańskimi politykami w Senacie, spotkanie pierwszych dam oraz wspólna konferencja prasowa obu prezydentów.
Szef MON, który był gościem radiowej “Jedynki” zapytany, czy będzie towarzyszył prezydentowi w Stanach Zjednoczonych, odparł, że we wtorek rozmawiał z Andrzejem Dudą na temat tej wizyty. “Bezpieczeństwo, relacje wojskowe polsko-amerykańskie będą przedmiotem rozmów. Rozmowy toczą się na poziomie eksperckim. Chodzi o kontrakty dotyczące uzbrojenia Wojska Polskiego, ale także chodzi o stałe bazy wojsk amerykańskich w Polsce” – podkreślił Błaszczak.
Dopytywany, czy będą rozmowy z Trumpem “na temat rozpadu Unii Europejskiej, czy wyjścia Polski z UE“, odpowiedział: “Nie, z prezydentem Stanów Zjednoczonych rozmawiamy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i o relacjach polsko-amerykańskich“.
Szef MON przyznał, że postawa niektórych państw UE jest niepokojąca. “Prezydent Trump podczas szczytu (NATO) w Brukseli 12 lipca tego roku mówił również publicznie o zachowaniach sojuszników z zachodu Europy, na temat tego, że nie wydają 2 proc. PKB na obronność, na temat relacji z Rosją” – zauważył minister.
Jak dodał, Trump był krytykowany za spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, ale – podkreślił – kanclerz Niemiec Angela Merkel już za spotkanie z Putinem nie była krytykowana. “Nord Stream 2 jest koronnym dowodem tego, że relacje rosyjsko-niemieckie (są) ukierunkowane nie na bezpieczeństwo, tylko na relacje polityczne, uzależnienie Niemiec od dostaw rosyjskiego gazu” – ocenił szef MON.
Błaszczak zapowiedział również w audycji, że pod koniec roku ogłosi nowy kontrakt dla polskiego wojska. Nie chciał jednak powiedzieć czego będzie on dotyczyć.
(PAP)
Fot: PAP/EPA