Na krakowskim odcinku Wisły zauważono gęstą białą pianę. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie wydał w tej sprawie komunikat.
Pianę zauważono poniżej stopnia Dąbie oraz Przewóz. Unosiła się na powierzchni wody. Kilka dni wcześniej w tym miejscu doszło do awarii kanalizacji. Przez kilka godzin do rzeki lały się nieoczyszczone ścieki. Wodociągi Miasta Krakowa poinformowały, że przyczyną awarii było uszkodzenie zamknięcia nieczynnego rurociągu kanalizacyjnego. Do rzeki przedostało się ok. 300 metrów sześciennych nieczystości.
Pojawienie się tej piany obudziło obawy, że doszło do poważnego skażenia rzeki. Aktywista Paweł Chodkiewicz poinformował, że według monitoringu jakości wody w Wiśle na Przewozie nasycenie tlenem wyniosło 226%. „Jest to przesłanka do tego, by mogło dojść do ogromnego zakwitu alg/fitoplanktonu w rzece, spowodowanego emisją zanieczyszczeń biologicznych, między innymi surowych ścieków” – podkreślił.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie wydał w tej sprawie komunikat. „Pracownicy Wód Polskich podejmują wszelkie działania w sprawie piany, która pojawiła się poniżej stopnia Dąbie oraz Przewóz przy jednoczesnym wystąpieniu podwyższonych parametrów natlenienia wody i jej temperatury” – napisano w nim. Dodano, że podjęto decyzję o bardziej szczegółowych badaniach, które mają wykazać, w jakim stanie jest Wisła. Podjęto w tym celu współpracę z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Krakowie. Pobrano już w tym celu próbki.