Strażacy w Dortmundzie zostali wezwani na pomoc wiewiórce, której głowa utknęła w otworze pokrywy studzienki kanalizacyjnej. Udało się ją uwolnić z pewnymi trudnościami, ponieważ gryzoń był “niewspółpracujący” – podaje agencja AP.
Co ciekawe, dokładnie to samo zdarzyło się w mieście przed czterema laty: także i wtedy wiewiórce chcącej wyjść ze studzienki udało się wypchnąć na zewnątrz głowę, ale nic więcej.
Germany: 'Unco-operative' squirrel freed from manhole cover https://t.co/aermyv9tyo pic.twitter.com/jeLbOtE07D
— CTV News (@CTVNews) April 11, 2023
Strażacy zdemontowali pokrywę i uwolnili spanikowane zwierzę. Nie było to łatwe, ponieważ “gryzoń był niewspółpracujący” – oświadczyła miejska straż pożarna.
“Nie byliśmy w stanie stwierdzić, czy to ta sama wiewiórka, którą trzeba było ratować z takiej samej opresji jak cztery lata temu” – poinformowali w oświadczeniu strażacy.