Podjęte w czwartek przez Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Grupy Lotos uchwały to niezwykle istotny krok ku budowie koncernu multienergetycznego i wzmocnieniu bezpieczeństwa energetycznego – ocenił wicepremier Jacek Sasin.
“Dzisiejsza decyzja akcjonariuszy Lotosu i fakt, że podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy dali oni zielone światło dla dalszych prac nad połączeniem z Orlenem to niezwykle istotny krok ku budowie koncernu multienergetycznego i wzmocnieniu bezpieczeństwa energetycznego” – stwierdził wicepremier.
Minister aktywów państwowych zwrócił uwagę, że w procesie realizacji fuzji spółki przechodzą obecnie do fazy finalizacji.
“Widać też wyraźnie, że rynek dobrze ocenia ten projekt i tak jak my widzi zasadność budowy mocnego podmiotu, który będzie w stanie realnie konkurować na międzynarodowych rynkach. Decyzja NWZA w praktyce oznacza, że projekt nabierze teraz tempa i mam nadzieję, że fuzja Lotosu z Orlenem oraz sam koncern multienergetyczny szybko stanie się faktem” – uważa Sasin.
Przegłosowanie uchwał umożliwia reorganizację Lotosu i przygotowanie do wypełnienia narzuconych przez Komisję Europejską środków zaradczych w postaci zbycia aktywów w obszarach: produkcji paliw, sprzedaży hurtowej i detalicznej, logistyki, asfaltów oraz paliwa lotniczego.
Do 14 listopada PKN Orlen, który planuje przejąć gdańską rafinerię, ma czas na przekazanie do Brukseli planu wypełnienia środków zaradczych.
Wyznaczone w lipcu 2020 r. przez KE środki zaradcze to m.in. zbycie 30 proc. udziałów w rafinerii Lotos wraz z towarzyszącym dużym pakietem praw zarządczych. Ma to dać nabywcy prawo do blisko połowy produkcji rafinerii w zakresie oleju napędowego i benzyny, a jednocześnie zapewni dostęp do istotnej infrastruktury magazynowania i infrastruktury logistycznej. Kolejny warunek to sprzedaż dziewięciu składów paliw na rzecz niezależnego operatora logistyki oraz budowa nowego terminalu importowego paliwa do silników odrzutowych w Szczecinie, który – po ukończeniu budowy – zostałby przekazany temu operatorowi.
KE nakazała też sprzedaż 389 stacji paliw w Polsce, stanowiących około 80 proc. sieci Lotos, sprzedaż 50 proc. udziału Lotosu w spółce joint venture z BP, zajmującej się obrotem paliwem do silników odrzutowych, udostępnienie konkurentom w Czechach rocznie do 80 tys. ton paliwa do silników odrzutowych w drodze otwartej procedury przetargowej, zbycie dwóch zakładów produkcyjnych bitumu w Polsce oraz dostarczenie nabywcy rocznie do 500 tys. ton bitumu lub tzw. pozostałości ciężkich.
Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez płocki koncern został zainicjowany w lutym 2018 r. podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu akcjonariuszy. (PAP)
autor: Łukasz Pawłowski
pif/ pad/