Publicystyka

Wałęsa znów uderza w braci Kaczyńskich. “Zorganizowali potworną prowokację pod nazwą Bolek”

Cały świat żyje tematem koronawirusa. W mediach trudno znaleźć inne tematy, co nie dziwi, bo większość z nas skupia się na profilaktyce i zabezpieczeniu swoich bliskich. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy myślą tylko o koronawirusie. Lech Wałęsa kolejny raz zdecydował się podzielić swoimi przemyśleniami na temat braci Kaczyńskich, których przedstawił jako… autorów prowokacji wymierzonej przeciwko niemu.

Były prezydent swój podzieliły się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych. Na samym wstępie przypomina, jak w czasach PRL wszyscy solidarnie walczyli ze wspólnym wrogiem. Przyznał, iż to on stał na czele “drogi ku kapitalizmowi, demokracji i trójpodziałowi władzy”. Początkowo sądził, że bracia Kaczyńscy podążają wspólnie z nim, dlatego właśnie miał ich obdarować najwyższymi stanowiskami w państwie.

– Zorientowałem się jednak że ich działania, ich charaktery są tak obrzydliwe tak fałszywe tak kłamliwe że wprost niebezpieczne. Musiałem więc ich zwolnić by chronić Polskę przed ich szaleństwami – napisał Wałęsa.

Według niego czas pokazał, iż “miał rację”. Wałęsa jest przekonany, że Jarosław i Lech Kaczyńscy nie podnieśli się po odsunięciu od czołowych stanowisk. Dopiero Marian Krzaklewski podczas swojego startu w wyborach prezydenckich miał podnieść polityków z “niebytu”. Były prezydent jest przekonany, iż bracia Kaczyńscy “próbowali dokonać zamachu w celu przejęcia władzy”, czego potwierdzeniem ma być m.in. książka generała Wejnera. (gen. Edward Wejner był dowódcą Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych i autorem książki “Wojsko i politycy bez retuszu”. Napisał, że w czerwcu 1992 r. trwały przygotowania do wykonania “szczególnego zadania” – wprowadzenia stanu podwyższonej gotowości bojowej w jednostkach nadwiślańskich i w GROM w tajemnicy przed ówczesnym prezydentem)

Wałęsa miał nie doprowadzić do realizacji planu Kaczyńskich, dlatego ci w odwecie mieli zorganizować przeciwko niemu “potworną prowokację pod nazwą Bolek”.

– Co niektórzy dali się przekonać do tego obrzydliwego pomówienia. Jeszcze raz Publicznie oświadczam to jest sprawa zmontowana, ja nigdy nie zgodziłem się na współpracę z komunistami i ich służbami. Po odzyskaniu wymiaru Sprawiedliwości postaram się udowodnić że bracia Kaczyńscy zorganizowali to ohydne potworne pomówienie – napisał były lider “Solidarności” na sam koniec twierdząc, że bracia Kaczyńscy “to potworni, ohydni ludzie, szkodzący ojczyźnie”.

Źródło: Facebook Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij