W pobliżu dwóch szpitali w Strefie Gazy odkryto masowe groby. ONZ wzywa do przeprowadzenia w tej sprawie śledztwa.
W zeszłym tygodniu odkryto masowy grób w pobliżu kompleksu szpitalnego Nasser w mieście Khan Younis. Stało się to po tym, gdy z okolicy wycofały się izraelskie siły zbrojne. Palestyńczycy twierdzą, że wyciągnęli z niego zwłoki 310 osób i wciąż znajdują kolejne. Rzecznik prasowa Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Ravina Shamdasani powiedziała, że wśród tych zwłok – w tym rannych, kobiet i starców – znaleziono też takie, które były związane i rozebrane, co może wskazywać, że padły ofiarą zbrodni wojennych. Palestyńczycy i obserwatorzy z ONZ poinformowali też o odkryciu masowych mogił w pobliżu szpital Shifa w mieście Gaza.
Komisarz ds. praw człowieka ONZ Volker Türk powiedział, że jest przerażony tym odkryciem i faktem, że Izraelczycy zniszczyli te szpitale. Wezwał do przeprowadzenia niezależnego i transparentnego śledztwa w tej sprawie. Dodał, że „z powodu przeważającego klimatu bezkarności, powinno zawierać międzynarodowych śledczych”. Dodał, że szpitale są chronione przez międzynarodowe prawo humanitarne. „A celowe zabijanie cywili, jeńców i innych, którzy są hors de combat <niezdolni do walki, np. ranni lub jeńcy – dop. red.> jest zbrodnią wojenną” – podkreślił. Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu dodał, że te doniesienia są bardzo niepokojące, a Waszyngton zażądał już w tej sprawie wyjaśnień od Izraela.