Dziennik Super Express poinformował, że w budynku Sejmu padły strzały. Nieoficjalnie wiadomo, że jeden ze strażników postrzelił się z broni służbowej.
Według informacji SE do zdarzenia miało dojść ok. 14. Na miejscu ma być policja i prokurator, wezwano też pogotowie. Ranny strażnik został odwieziony do szpitala.
Policja potwierdziła Polsat News, że taki incydent faktycznie miał miejsce, ale nie ujawniła na razie żadnych szczegółów. Nieoficjalnie mówi się, że strażnik postrzelił się przy czyszczeniu broni. Niektóre pistolety, chociażby popularne Glocki, wymaga pociągnięcia spustu przed ich rozmontowaniem do czyszczenia i często dochodzi do podobnych przypadków gdy ktoś zapomni wcześniej sprawdzić, czy broń aby na pewno jest rozładowana.