Po raz kolejny podpalacz uderzył w ciężarówki banku żywności (Tafel) w Celle. Skutek: organizacja pomocowa nie może już zapewnić żywności dla 3500 potrzebujących. Czy ktoś nienawidzi najbiedniejszych z biednych? – pisze we wtorek dziennik “Bild”.
Według policji było to podpalenie. W niedzielę zapalił się kolejny pojazd. Podobno podpalacz uderzył ponownie. Szkody w wysokości 200 000 euro pokryje ubezpieczenie, ale klienci banku żywności nie mogą być zaopatrywani bez pojazdów.
“Kilkudziesięciu zdesperowanych potrzebujących, którzy chcieli odebrać swoje tygodniowe racje żywnościowe, zostało wczoraj zawróconych” – pisze “Bild”. Wśród nich była samotna matka Sylvia Hoffmann z siedmioletnim synem: “247 euro (zasiłku) Hartz IV jest prawie wyczerpane w połowie miesiąca. Zawsze udaje mi się przeżyć tydzień z racjami z banku żywności. Ale teraz? Nie mam już żadnych zapasów”.
Szefowa Tafel Marianne Schiano liczy teraz na datki żywności i pieniądze od społeczeństwa na stronie celler-tafel.de: “Kupiliśmy cool boxy, aby móc dostarczać awaryjne jedzenie pożyczonymi samochodami”.