W jednym z moskiewskich hoteli znaleziono zwłoki 55-letniego Juna Aoki, CEO Yamaha Music. Miał dostać zawału serca.
Jak donosi związany z rosyjskimi służbami kanał Baza, znajomi Aokiego zaniepokoili się, gdy od kilku dni nie mieli z nim kontaktu. Powiadomili służby o jego zaginięciu. We wtorek jego zwłoki odnaleziono w pokoju moskiewskiego hotelu Radisson Collection, dawnego Hotelu Ukraina.
Według Bazy śledczy podejrzewają wstępnie, że powodem jego śmierci był zawał serca. Rosyjski portal RBC informuje, że w jego pokoju policjanci nie znaleźli nic, co sugerowałoby, że doszło do przestępstwa. Jeden z nich powiedział anonimowo, że najprawdopodobniej nie mają do czynienia ze sprawą kryminalną.
To już kolejna śmierć biznesmena, który miał związki z Putinem, jaka nastąpiła po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Aoki nie tylko odpowiadał od czterech lat za rosyjskie interesy Yamahy, ale był także członkiem rady Moskiewskiego Państwowego Konserwatorium Czajkowskiego. Jej przewodniczącym jest były premier i przewodniczący rady nadzorczej Gazpromu Wiktor Zubkow. Putin poznał go jeszcze w czasach ZSRR. Został premierem 17 września 2007 roku, ale zrezygnował z tego stanowiska już 8 maja 2008 roku, zwalniając miejsce Putinowi. Jest uznawany za jednego z jego najbliższych sojuszników.