W Krośnie płonie market budowlany. Okolicy grozi katastrofa ekologiczna

W Krośnie trwa dogaszanie marketu budowlanego. Media informują, że jego pożar może mieć rozległe skutki.

W środę służby dowiedziały się, że płonie market budowlany przy ul. Bieszczadzkiej. Strażacy szybko rozpoczęli akcję gaśniczą, ale ognia nie udało się opanować przez całą noc. Dopiero dzisiaj ok. 15 portal Krosno112, powołując się na Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej, poinformował, że pożar został opanowany.

Obecnie na miejscu trwa dogaszanie pożaru. PSP poinformowała w komunikacie, że akcja jest trudna ze względu na wysoką temperaturę pożarową i zadymienie, a także panujące upały. Istnieje ryzyko zawalenia się stropu. Strażacy pracują rotacyjnie w aparatach tlenowych, zmieniając się co kilkanaście minut.

Podkarpacki Urząd Wojewódzki poinformował, że ten pożar nie pozostaje bez wpływu na środowisko naturalne. W pobliskim potoku odkryto śnięte ryby. Powodem najprawdopodobniej była spływająca do niego piana gaśnicza. Doszło w nim również do podwyższenia temperatury wody, co również mogło mieć na to wpływ.

Woda z potoku została już pobrana do badań. W środę, od 21:30 do 23, prowadzono także w rejonie pożaru pomiary zanieczyszczeń powietrza. Urząd wojewódzki poinformował, że w promieniu 500 metrów od pożaru odnotowano alarmowe poziomy zawartości amoniaku. Okolicznych mieszkańców poproszono, by nie otwierali okien. Badania jakości powietrza i wody są prowadzone również dzisiaj.