Najnowsze wiadomości ze świata

Uwodził i gwałcił kobiety. Inspirował się filmem „50 twarzy Greya”

Przed francuskim sądem ruszył proces przeciwko 31-letniemu mężczyźnie, który odpowie za gwałty i napaści na tle seksualnym. Podczas jednej z rozpraw oskarżony pokusił się o absurdalne tłumaczenie. Przekonywał, że jego działania inspirowane były fabułą książki i filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya”.

31-latek z Francji w poniedziałek stanął przed sądem, gdzie rozpoczął się proces, w którym oskarżono go gwałt na dwóch kobietach oraz napaść seksualną i przemoc wobec byłej żony. W sprawie przesłuchano 43 kobiety. To właśnie siedem z nich wniosło oskarżenia, a pierwsze z nich wpłynęło w kwietniu 2019 roku. Wśród wymienianych przez nie określeń wobec mężczyzny padały takie jak kłamca, uwodziciel, manipulant, prześladowca. Oskarżony miał nalegać na liczne spotkania z kobietami, podczas których wykazywał cechy dominujące.

Śledczy ustalili, że Francuz przez lata wchodził w liczne relacje z kobietami poznanymi w sieci. Umawiał się z nimi na spotkania o podłożu seksualnym, które często zawierały elementy przemocy i były filmowane. W telefonie oskarżonego znaleziono 2 182 filmy oraz 40 tys. wiadomości.

Powołani w sprawie biegli uznali oskarżonego za mężczyznę, umiejącego wykorzystywać drugą osobę jako zwykły obiekt do zaspokojenia swoich popędów seksualnych i perswazji.

Jak podaje portal Quest-France, mężczyzna tłumaczył przed sądem, że jego działanie było „grą, w której jego partnerka musiała być posłuszna”. Jednocześnie przyznał, że inspirował się przy tym fabułą książki i filmu „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. Podkreślał, że chciał jedynie zrealizować swoje fantazje i nie robił im krzywdy.

Źródło: stefczyk.info/na podst.Fakt Autor: MS
Fot. pixabay/zdj. ilustracyjne

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij