USA mają zbojkotować olimpiadę w Chinach

Wygląda na to, że presja jednak miała sens. Według telewizji CNN jeszcze w tym tygodniu administracja Bidena ogłosi bojkot dyplomatyczny igrzysk olimpijskich w Pekinie.

Podczas 128. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (IOC) w Kuala Lumpur w lipcu 2015 roku zdecydowano, że zimowe igrzyska olimpijskie w 2022 odbędą się w Pekinie. Wcześniej w 2008 roku odbyła się tam letnia olimpiada i to pierwszy w historii wypadek, w którym zimowa ma odbyć się w tym samym mieście. Decyzja IOC wzbudziła jednak ogromne kontrowersje z powodu łamania przez ten kraj praw człowieka, np. w stosunku do mniejszości Ujgurów.

Wielu amerykańskich polityków napierało w związku z tym na Bidena aby ten ogłosił bojkot tej olimpiady. Telewizja CNN ujawniła, że być może jego administracja ogłosi go już w tym tygodniu. Ma to być bojkot dyplomatyczny, co oznacza, że jeśli faktycznie go ogłoszą, to żaden amerykański urzędnik nie weźmie udziału w olimpiadzie, ale w przeciwieństwie do bojkotu olimpiady w Moskwie w 1980 udział w niej będą mogli wziąć amerykańscy sportowcy.

Jednym z pierwszych polityków, którzy wzywali do bojkotu chińskiej olimpiady, był republikański senator Mitt Romney. „W autorytarnych państwach jak Chiny Olimpiada częściej bywała narzędziem propagandy niż dźwignią zmian” – pisał już w marcu – „Nie można zaakceptować tego, że Chiny dostaną zaszczyt bycia gospodarzami Olimpiady kiedy Chińska Partia Komunistyczna prowadzi ludobójstwo Ujgurów”. W maju bojkot poparła też spiker Izby Nancy Pelosi która stwierdziła, że „nie można zachowywać się jakby w Olimpiadzie w Chinach nie było nic złego”.