Najnowsze wiadomości ze świata

Ukrywali się przed koronawirusem, zabiły ich tornada

Missisipi i Luizjanę nawiedziły w niedzielę silne tornada. Wielu mieszkańców siedziało w domach z powodu pandemii koronawirusa i bało się uciec do schronów.

W niedzielę stany te nawiedziło kilka silnych tornad. Zniszczenia były ogromne, tornada zrównały z ziemią setki domów. Szczególnie duże były zniszczenia w północnej Luizjanie, gdzie tornada zniszczyły 300 budynków. A zagrożenie jeszcze nie minęło i wciąż formują się kolejne.

Relatywnie duża była również liczba ofiar śmiertelnych. Na razie wiadomo, że w niedzielę zginęło co najmniej 8 osób, ale niewykluczone, że pod gruzami zostaną odnalezione kolejne. Służby ratunkowe przyznają, że być może powodem tej tragedii była epidemia koronawirusa, który w Missisipi zabił już 96 osób, a w Luizjanie aż 840. Normalnie w wypadku tornada zagrożeni mieszkańcy, którzy nie mają dostępu do schronów, chronią się w solidnie zbudowanych budynkach, jak np. szkoły. W tym roku wielu jednak bało się, że oznacza to kontakt z innymi ludźmi i potencjalną infekcję COVID-19, więc postanowiło przeczekać je w domach.

Gubernator Missisipi Tate Reeves już w niedzielę późnym wieczorem ogłosił stan wyjątkowy. „To nie jest sposób w jaki ktokolwiek chciałby świętować Wielkanoc” – napisał na swoim Twitterze – „Gdy myślimy o śmierci i zmartwychwstaniu w tą niedzielę wielkanocną, mamy wiarę, że wszyscy razem powstaniemy”.

Źródło: Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij