“24.02.2022, 5 rano. W jednej chwili nasz świat został zniszczony. Od tego momentu otacza nas morze łez, rozpacz i okropieństwa. Najgorszą rzeczą jest patrzeć w oczy dzieci i widzieć, jak wiele w nich strachu” – piszą o swoim przedsięwzięciu twórcy projektu UAKIDS.TODAY. W ramach tej inicjatywy społecznej ukraińskie dzieci mogą podzielić się swoimi traumatycznymi przeżyciami, przelanymi na papier za pomocą kredek, flamastrów i farb.
Twórcy UAKIDS.TODAY zachęcają do nadsyłania prac ukraińskich dzieci i nastolatków dotkniętych przez wojnę. W przyszłości ma powstać z nich wielka galeria, która będzie szczególnym świadectwem traumy, jaką zbrodnicza Rosja funduje najmłodszym w Ukrainie: “Pokazujemy całemu światu, co rfija [Rosja – przyp.red.] robi przyszłym pokoleniom…” – czytamy na Instagramie projektu.
Rysunki są jednym z najprostszych i najbardziej dostępnych sposobów, w jaki dzieci mogą dać wyraz swoim emocjom, podzielić się swoimi lękami, rozpaczą, ale również wyrazić nadzieję, gniew, wiarę w zwycięstwo i wsparcie dla walczących dorosłych. “Nie zostawiajmy dzieci samych z ich emocjami, ale nauczmy je wyrażać je na papierze” – apelują twórcy UAKIDS.TODAY.
Wielu małych artystów, których prace prezentuje strona, bezpośrednio doświadczyło wojennej traumy – na ich domy spadały bomby, ginęli ludzie. Takie wydarzenia w dramatyczny sposób wpływają na delikatną dziecięcą psychikę.
Rysunki można nadsyłać przez stronę: https://www.uakids.today/. Poniżej kilka szczególnie chwytających za serce prac.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Tragiczny bilans wciąż rośnie
109 dzieci zginęło dotąd na Ukrainie w wyniku rosyjskiej agresji – poinformowało biuro prokuratora generalnego w piątek w komunikatorze Telegram. Ponad 130 dzieci zostało rannych. Najwięcej dzieci ucierpiało w obwodach kijowskim, charkowskim, czernihowskim, mikołajowskim, żytomierskim, sumskim i chersońskim – poinformowano.
W całym kraju zniszczono 439 placówek oświatowych, w tym 63 – całkowicie.
Dane podane przez biuro prokuratora „nie są pełne”, ponieważ nie do wszystkich miejsc jest dostęp ze względu na trwające działania zbrojne i rosyjską okupację.