Ukrainiec odpowiedział Idze Świątek. „Pewnego dnia zrozumiesz” Wiadomości sportowe z kraju i świata

Ukrainiec odpowiedział Idze Świątek. „Pewnego dnia zrozumiesz”

Po wygranej w turnieju WTA 500 w Dosze Iga Świątek przypomniała o tym co dzieje się w Ukrainie. Na jej wypowiedź zareagował były ukraiński tenisista. „Kiedyś zrozumiesz, że przeciwstawiłaś się złu naszych czasów i będziesz z tego dumna nie mniej niż z wyników w tenisie” – napisał.

W sobotę Iga Świątek po raz kolejny w karierze udowodniła, że nie bez powodu uznawana jest za najlepszą tenisistkę świata. Polka wygrała turniej WTA 500 w Dosze. W finale rozgrywek w Katarze rywalką Polki była Jessica Pegula. Świątek wygrała 2:0 (6:3. 6:0) nie tracąc w drugim secie ani jednego gema.

Tradycją stało się, że Iga publicznie przypomina o tym co od 24 lutego 2022 roku dzieje się w Ukrainie. Na największych turniejach możemy oglądać Polską tenisistkę z elementami barw Ukraińskich m.in. przypinką w barwach flagi naszych sąsiadów, umieszczoną na czapce lub stroju. Liderka światowego rankingu zabiera też publicznie głos, na temat wojny wywołanej przez Rosję.

Podobnie było także po zwycięstwie w Katarze. Zwyciężczyni WTA 500 w Dosze przypomniała, że agresja Rosji trwa już niemal rok i okupanci nadal nie ustępują.

„Chciałabym powiedzieć kilka słów o Ukrainie. Niestety sytuacja u nich się nie zmieniła. Chciałabym przekazać im, żeby dalej byli silni i wspierajmy ich” – mówiła Świątek.

Okazuje się, że słowa młodej tenisistki docierają do Ukrainy, czego dowodem jest wpis byłego przedstawiciela Ukrainy w tej dyscyplinie, Ołeksandra Dołgopolowa. Były sportowiec odpowiedział Świątek za pośrednictwem Twittera.

„Gratulacje Iga Świątek. Kiedyś zrozumiesz, że przeciwstawiłaś się złu naszych czasów i będziesz z tego dumna nie mniej niż z wyników w tenisie. Słyszymy wasz głos i bądźcie pewni, że Rosja nie zbliży się do granic Polski od naszej strony” – napisał Dołgopołow, udostępniając nagranie z wypowiedzią liderki światowego rankingu.

Źródło: stefczyk.info/na podst.wpsportowefakty Autor: MS
Fot. PAP/EPA

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij