Ukradła kierowcy Ubera samochód, bo jechał zbyt wolno

27-letnia kobieta została oskarżona o to, że ukradła kierowcy Ubera samochód. Policjantom powiedziała, że zrobiła to, bo jechał za wolno.

Zdarzenie miało miejsce w Austin w Teksasie. W niedzielę, o wpół do pierwszej w nocy, kierowca Ubera odebrał Neushę Afkami z hotelu. Miał ją zawieźć na lotnisko. Później zeznał, że nie podobało jej się, że podróż trwa zbyt długo.

W pewnym momencie kobieta chwyciła za jego telefon, który trzymał na uchwycie na desce rozdzielczej, i wyrzuciła go przez okno. Kierowca zatrzymał się i wysiadł, by go odzyskać. Wtedy Afkami przesiadła się za kierownicę i odjechała jego Chevroletem Cruze, zostawiając go na poboczu.

Kierowca powiadomił o całej sprawie policję. Policjanci udali się na lotnisko, gdzie znaleźli jego samochód porzucony na parkingu. Aresztowali też kobietę, która nie zdążyła wsiąść na pokład samolotu. Ustalili przy okazji, że ukradła kierowcy także portfel i kupiła przedmioty za ok. 130 dolarów, za które zapłaciła jego kartą kredytową.

Woman accused of stealing Uber driver's vehicle, credit card before flight in Austin. A receipt showed Neusha Alexandra Afkami had used the card at an airport shop to purchase a 1/2lb bag of "Cactus Candy" and several other items totaling almost $130.
https://t.co/zWD47c6ehY

— johnnyk2000 (@johnnyk20001) December 13, 2023

Podczas przesłuchania Afkami powiedziała policjantom, że po drodze pokłóciła się z kierowcą o to, jak wolno jedzie. Stwierdziła, że powiedziała mu, że weźmie jego auto i zostawi je pod lotniskiem, bo musi zdążyć na lot. Policjanci nie zaakceptowali jednak tego wyjaśnienia i kobieta usłysała zarzut użycia pojazdu silnikowego bez pozwolenia.