Najnowsze wiadomości ze świata

Ujawniono nagranie ze szkoły w Nashville. Jej dyrektorka okazała się być bohaterką

Policja z Nashville ujawniła nagranie z policyjnej interwencji w chrześcijańskiej szkole, w której doszło w poniedziałek do masakry. Wyszło też na jaw, że jej dyrektorka okazała się być bohaterką – a wiele dzieci zawdzięcza życie jej wcześniejszym działaniom.

W poniedziałek 28-letnia transseksualistka Audrey Hale weszła do chrześcijańskiej szkoły Covenant School w Nashville. Następnie zastrzeliła trójkę dzieci w wieku 9 lat i trójkę dorosłych – jej dyrektorkę Katherine Koonce, woźnego i jedną z nauczycielek, która uczyła w niej na zastępstwie. Następnie sama została wyeliminowana przez interweniujących policjantów po tym, gdy otwarła do nich ogień z okna. Policja ujawniła dramatyczne nagranie z kamery na mundurze jednego z nich.

https://twitter.com/delestoile/status/1640793121960218629?s=20

https://twitter.com/SaraGonzalesTX/status/1640722840319143938?s=20

Wyszło też na jaw, że Koonce zachowała się jak bohaterka. Radny miejski Russ Pulley poinformował, że gdy zaczęła się strzelanina, Koonce brała udział w wirtualnym spotkaniu na Zoomie. Pulley, były agent FBI, poinformował, że według świadków, z którymi rozmawiał, dyrektorka słysząc strzały natychmiast przerwała połączenie i ruszyła, by powstrzymać strzelca. Szef policji z Nashville John Drake poinformował, że na podstawie tego, w jakiej pozie leżały jej zwłoki, na pewno doszło do konfrontacji z Hale, ale policja nie zna jej szczegółów.

Pulley poinformował również, że wcześniej Koonce zadbała o to, żeby jej uczniowie i nauczyciele wiedzieli, jak zachować się w takiej sytuacji. Zorganizowała w swojej szkole zaawansowane szkolenia z radzenia sobie ze szkolnymi strzelcami. Pulley powiedział, że nie może zdradzić publicznie szczegółów obowiązującego w jej szkole protokołu, ale wprowadzenie go uratowało wiele żyć.
Policjanci zwrócili też uwagę na wyjątkowo profesjonalne zachowanie nauczycieli i innych pracowników w tej szkole. Gdy dotarli na miejsce, czekała już na nich jedna z nauczycielek.

Poinformowała ich, że dzieci są zamknięte bezpiecznie w klasach, poza dwójką, której nie znaleźli. Opowiedziała im także o układzie pomieszczeń w budynku. Kiedy policjanci wyeliminowali napastniczkę, odprowadzili dzieci do pobliskiego kościoła, gdzie mogły spotkać się ze swoimi rodzicami. Pulley, który był wtedy na miejscu zbrodni, powiedział telewizji Fox News, że byli bardzo spokojni – pozwolili sobie na emocje dopiero wtedy, gdy dzieci były już bezpieczne.

Rzecznik prasowa Narodowego Stowarzyszenia Policjantów sierż. Betsy Brantner powiedziała mediom, że sądząc po nagraniach z policyjnych kamer, współpraca między policją i pracownikami szkoły sprawiła, że udało się uniknąć dużo większej tragedii. Jej zdaniem musieli wcześniej przejść odpowiednie szkolenie i wiedzieli, jak się zachować w tej sytuacji. Zwróciła też uwagę, że ratując powierzone im dzieci narażali też swoje życie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Strażakom spłonął wóz strażacki

0 0

Na wojskowej uczelni doszło do eksplozji. Są ranni żołnierze

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij