Sąd zdecydował o umorzeniu postępowania w sprawie zabójstwa 3-letniej dziewczynki przez jej mamę. Kobiecie groziło dożywocie, ale zamiast tego zostanie umieszczona w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Tragedia rozegrała się 1 grudnia 2022 roku w Bytomiu. Jak ustalili śledczy, 23-letnia kobieta zatkała nos i usta swojej córeczce i czekała, aż przestanie oddychać. Po wszystkim wezwała pogotowie.
Matce 3-latki postawiono zarzut zabójstwa poprzez uduszenie. Początkowo kobieta odmawiała składania wyjaśnień, ale później przyznała się do popełnienia zbrodni. Oskarżona trafiła do aresztu, gdzie poddano ją obserwacji psychiatrycznej.
Według opinii biegłych kobieta mogła odpowiadać za swoje czyny, w związku z czym 2023 roku ruszył proces, którego jawność wyłączono. Choć matce 3-latki groziło dożywocie, to – jak ustalił „Fakt” – kobieta została umieszczona w zakładzie psychiatrycznym, a postępowanie umorzono.
Gazeta ustaliła, że w toku postępowania zmianie uległa opinia biegłych. Orzekli oni ostatecznie, że w chwili popełnienia przestępstwa matka dziecka miała wyłączoną poczytalność, co było podstawą do umorzenia postępowania.
Choć wyrok nie jest prawomocny, to prokurator Marek Furdzik z Prokuratury Rejonowej w Bytomiu zapewnił, że do sądu nie wpłynie odwołanie od tej decyzji.