Uchodźcy we Włoszech zablokowali drogi, domagają się darmowej komunikacji

To się nazywa bezczelność. Przebywający we Włoszech imigranci zablokowali wszystkie drogi prowadzące do Katanii. Bunt rozpoczął się w ośrodku dla uchodźców pod miasteczkiem Mineo na Sycylii, w którym obecnie przebywa około 2,5 tys. imigrantów. Uchodźcy rozpoczęli blokadę po tym, jak włoski rząd zdecydował o zlikwidowaniu dotacji na bezpłatne przejazdy komunikacją publiczną.

Kilkuset młodych mężczyzn uniemożliwiało przejazd, oraz obrzucało kamieniami i ciężkimi przedmiotami stojące samochody.

Jak donoszą włoskie media, mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego są oburzeni postawą emigrantów i wyrażają pełne poparcie dla władz, które nie zamierzają przywracać dotacji.

Jak podaje dziennikarz portalu pch24.pl Jan Bereza powołując się na sycylijski dziennik ”Sicilia Reporter”, „do tej pory na ośrodek CARA di Mineo, w którym przebywa obecnie ok. 1,5 tys. imigrantów rząd włoski przeznaczył przez trzy lata 100 mln euro, po cięciach będzie to kwota rzędu 40 mln  euro”.

To wciąż gigantyczna kwota, którą pokrywają włoscy podatnicy.