Komitet wyborczy Szymona Hołowni został ukarany grzywną przez sąd, gdyż jako jedyny nie wypełnił ciążących na nim obowiązków w zakresie jawności finansowania – Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Zaskakująca jest jednak bardzo niska kwota kary, którą na nich nałożono.
Przedstawiciele ugrupowania Polska 2050 od dłuższego czasu przekonują Polaków, iż jawność finansowania partii politycznych jest jedynie “fikcją” w naszym kraju. Sam lider ruchu, Szymon Hołownia, chce złożyć projekt nowelizacji ustawy w zakresie jawność.
Jednak głoszone przez członków Polski 2050 to jedno, jednak zupełnie inaczej sprawa się ma w przypadku zastosowania ich w praktyce. Tutaj bowiem okazuje się, że ugrupowanie Hołowni ma z tym duży problem. Jeszcze podczas wyborów prezydenckich Państwowa Komisja Wyborcza miała wątpliwości w kwestii internetowej zbiórki byłego prezentera TVN.
Sieć Obywatelska Watchdog Polska zgłosiła się z pytaniami wydatki na badania opinii publicznej, ekspertyzy czy analizy do Komitetu Wyborczego Szymona Hołowni (podobnie zresztą jak do innych kandydatów). Jednakże jedynie komitet lidera Polski 2050 jako jedyny nie odpowiedział na wnioski o udostępnianie wiadomości publicznej w ciągu 14 dni. Dodatkowo uchybił także obowiązkowi przekazywania skarg na bezczynności w terminie 30 dni.
W związku z tym jeden z działaczy Watchdog Polska wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wymierzenie grzywny komitetowi byłego prezentera TVN. Skład orzecznicy co prawda przyznał rację wnioskodawcy i ukarał grzywną Komitet Wyborczy Hołowni, jednak jej wysokość jest “śmiesznie niska” – jak ocenia organizacja Watchdog.
Nie tylko my nie mieliśmy szczęścia z naszym wnioskiem o informację wysłanym do Komitetu @szymon_holownia. Grzywna śmiesznie niska, ale ważniejsza treść postanowienia: https://t.co/s7Hy4MsYaU pic.twitter.com/2CD6nHRYCR
— Watchdog Polska (@SiecObywatelska) December 31, 2020