Twitter zablokował konto hiszpańskiej partii po tym, jak oskarżyła socjalistów o promocję pedofilii w szkołach

Przedstawiciele partii Vox stwierdzili, że rządzący krajem socjaliści promują pedofilię. W odpowiedzi Twitter zawiesił ich oficjalne konto.

Vox została założona w 2013 roku przez polityków Partii Ludowej, którzy byli rozczarowani nadmiernym skrętem na lewo. W wyborach zadebiutowała rok później, ale bez sukcesu. Jej popularność zaczęła rosnąć dopiero pod koniec 2017 roku, po zamachu w Barcelonie i próbie odłączenia Katalonii od Hiszpanii. W ostatnich wyborach parlamentarnych w listopadzie zeszłego roku dostali ponad 15% głosów i stali się trzecią siłą w Hiszpanii, a ich popularność w sondażach ciągle rośnie.

Vox jako jedyna hiszpańska partia otwarcie sprzeciwia się wprowadzaniu ideologii LGBT do szkół. W sobotę podsekretarz generalna Partii Socjalistycznej Adriana Lastra postanowiła ich z tego powodu zaatakować na Twitterze. „Nie wspierają kolektywu LGBT, nie popierają małżeństw jednopłciowych, nie popierają równości między kobietami i mężczyznami” – napisała – „Nie popierają tego, że ich zacofane pomysły nie są pomysłami całej społeczności. Nie powinni nazywać tego wolnością: to nienawiść”.

Partia postanowiła odpowiedzieć na tego tweeta. „To, czego nie możemy znieść, to to, że wchodzicie do naszych domów i mówicie nam jak mamy żyć i jak mamy edukować nasze dzieci” – napisał w odpowiedzi ich lider Santiago Abascal- „A jeszcze mniej popieramy to, że promujecie pedofilię za publiczne pieniądze”.

W odpowiedzi na te słowa Twitter postanowił częściowo zawiesić ich oficjalne konto, co obejmowało między innymi zakaz publikowania kolejnych tweetów. Przedstawiciele platformy stwierdzili, że słowa o promowaniu przez socjalistów pedofilii to zachęcanie do nienawiści. Zażądali usunięcia tego tweeta.

Vox na swojej stronie internetowej oskarżył Twittera o łamanie podstawowych wolności gwarantowanych przez hiszpańską instytucję. Ich rzecznik prasowy stwierdził, że kontrowersyjny tweet został napisany ponieważ jego partia wierzy, że proponowane przez lewicę programy edukacji seksualnej sprawią, że dzieci będą miały dostęp do treści seksualnych bez zgody rodziców. Zasugerował również, że lewica użyła swoich wpływów w firmie aby doprowadzić do blokady ich konta.