TVP zaprosiła Tuska na debatę. Odpowiedział im rzecznik PO

Telewizja Polska zaprosiła Donalda Tuska na debatę po dokumencie o prorosyjskiej polityce PO. Rzecznik partii Jan Grabiec stwierdził, że spotkają się w sądzie.

„Nasz człowiek w Warszawie” to film dokumentalny autorstwa Marcina Tulickiego. Jego tematem były prorosyjskie wypowiedzi Donalda Tuska i próby zbliżenia z Rosją dokonywane przez jego rząd. TVP i TVP Info pokazała go po raz pierwszy 9 kwietnia. Powtórna emisja miała miejsce 18 września. Pokazała go także Telewizja Republika.

W grudniu Donald Tusk skierował pozew przeciwko TVP i dyrektorowi TAI Jarosławowi Olechowskiemu. Domaga się w nim przeprosin i zakazu dalszego rozpowszechniania filmu. Chce także, aby przed emisją dokumentu pojawiła się informacja, że cytaty z jego słów są „wyrwane z kontekstu” i „dotyczą innej sytuacji”. TVP twierdzi, że to próba cenzury. „Rozumiem, że ten film może być dla Tuska niewygodny, ale to nie jest koncert życzeń. W Niemczech, gdy ktoś krytykuje Angelę Merkel, nikt nie zastrasza dziennikarzy” – skomentował na Twitterze Tulicki. „My się zastraszyć nie damy” – stwierdził w kolejnym wpisie dodając, że druga część tego dokumentu jest już w trakcie realizacji.

TVP wyemituje ten dokument po raz trzeci w sobotę, o 21:25. Po emisji zostanie wyemitowana debata dotycząca tego filmu. TVP zdecydowała się na zaproszenie na nią samego Tuska, aby ten mógł przedstawić widzom swoje racje. Wygląda jednak na to, że były premier nie skorzysta z tego zaproszenia. „Z TVP Info rozmawiać będziemy w sądzie” – napisał na Twitterze rzecznik PO Jan Grabiec.

Z TVP Info rozmawiać będziemy w sądzie. https://t.co/AshjWgkrF8

— Jan Grabiec (@JanGrabiec) January 6, 2023