Ostatni odcinek “Ameryka Express” wzbudził niemałe kontrowersje w środowisku feministycznym. Wszystko przez jedno z zadań, jakie otrzymali uczestnicy programu, które polegało na całowaniu obcych osób. Feministki uznały to promowanie kultury gwałtu i molestowania, na co odpowiedział jeden z uczestników programu, Filip Chajzer.
Nadawane przez TVN “Ameryka Express” to program, gdzie polscy celebryci podróżują po całym świecie, aby wykonywać nietypowe polecenia, wymyślane przez producentów show. Jednym z nich miało być całowanie przypadkowo spotkanych osób płci przeciwnej. “Codziennik Feministyczny” uznał program za skandaliczny, twierdząc, że stacja TVN promuję kulturę gwałtu i zachęca do molestowania oraz seksizmu.
Do sprawy odniósł się jeden z uczestników “Ameryka Express”, Filip Chajzer, który uznał wywody feministek za zbyt naciągane oraz zniesławiającego m.in. jego osobę. Dodatkowo wytknął im hipokryzję.
Do sprawy odniosła się sama dziennikarka, która odpowiedziała na post pracownika TVN. Kobieta trwała przy swoim zdaniu, iż Chajzer dopuścił się molestowania na tle seksualnym, a jako dowód przytoczyła… fragment oraz link własnego artykułu.