Tusk otwiera furtki dla aborcji. Nie sposobem, to kijem Najnowsze wiadomości z kraju

Tusk otwiera furtki dla aborcji. Nie sposobem, to kijem

Rząd, który powstał i istnieje wyłącznie dlatego, że zgadza się na to niby konserwatywne PSL otwiera „furtki” do zabijania nienarodzonych dzieci. Chodzi o specjalne wytyczne dotyczące aborcji, której legalizacja do 12 lub nawet 24 tygodnia życia dziecka jest niemożliwa dopóki prezydentem jest Andrzej Duda.

Koalicja 13 grudnia nie może wprowadzić legalnej aborcji na życzenie do 12 lub 24 (tego chciała Lewica) tygodnia życia dziecka. To niemożliwe, bo nigdy nie zgodzi się na to prezydent Andrzej Duda. Ale najbardziej radykalni zwolennicy Tuska i spółki wymagają od niego działań. I choć inne obietnice wyborcze nie są i nie będą realizowane, tak zabijanie nienarodzonych dzieci ma być już niedługo możliwe.
Nie mają szabel

W Sejmie są cztery projekty dotyczące legalizacji aborcji na życzenie. Żaden z nich nie ma szans przejść procesu legislacyjnego. Koalicja 13 grudnia nie ma tyle szabel, by odrzucić weto prezydenta. Do tego – dopóki prezydentem jest Andrzej Duda wyłącznie symboliczny przecież – sprzeciw wobec najbardziej radykalnych zmian wyraża PSL.

Skoro nie można legalnie, rząd Tuska zdecydował się na działania pozaustawowe. Zamiast zmienić prawo po prostu dadzą wytyczne lekarzom i prokuratorom, którzy będą przymykać oko na łamanie obowiązującego obecnie prawa. Tusk poinformował dziś o tym w towarzystwie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i minister zdrowia Izabelą Leszczyną.
Furtki do śmierci

– Spotkaliśmy się dzisiaj rano z Izabelą Leszczyną i Adamem Bodnarem, żeby zamknąć decyzjami pewien rozdział, nie ostatni rozdział walki w Polsce o dostęp do legalnej aborcji – powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej.

– O tym było bardzo głośno w ostatnich dniach. Kolejne próby w Sejmie także w tej kadencji wykazały, że trudno zdobyć większość na sali sejmowej na rzecz projektów, które uczyniłyby aborcję do 12 tygodnia legalną – dodał szef Platformy Obywatelskiej.

– Tak jak to wielokrotnie podkreślałem, nie oznacza to, że pozostajemy bezczynni, jeśli chodzi o udostępnienie takich możliwości dla kobiet we wczesnej ciąży, które uznają z różnych powodów zdrowotnych, że powinny mieć możliwość przeprowadzenia legalnej aborcji – powiedział premier.
„Wytyczne zmienią realia”

– Pracowaliśmy wspólnie z minister zdrowia i z ministrem sprawiedliwości nad wytycznymi, które zmienią realia. Skoro nie możemy szeroko otworzyć tej bramy z powodu braku większości w Sejmie, otwieramy furtki. Nie chcę, żeby to zabrzmiało dwuznacznie — mówił premier.

– Szukamy takich sposobów działania, oczywiście zgodnego z prawem, które w praktyce umożliwi dostęp do legalnej aborcji kobiet, które z różnych powodów do tej aborcji powinny mieć prawo i dlatego przygotowaliśmy wytyczne ministra sprawiedliwości, które już jakiś czas temu zostały opublikowane – powiedział szef rządu.

– Całość tego projektu została dopięta w ostatnich dniach wytycznymi, które przygotowała minister zdrowia. Razem one stanowią o nowej filozofii państwa – spuentował Tusk.

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij