Tusk odwołał radę Instytutu Strat Wojennych. Ostra reakcja Błaszczaka

W sobotę wieczorem rzecznik KPRM Jan Grabiec poinformował, że Donald Tusk odwoła członków rad Instytutu Res Publica, Instytutu Europy Środkowej, Instytutu Pokolenia, Instytutu Zachodniego i Instytutu Strat Wojennych. Te ostatnie dymisje wywołały ostrą reakcję Mariusza Błaszczaka.

Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego powstał w 2021 roku. W jego skład weszli autorzy raportu o stratach, jakie poniosła Polska w związku z niemiecką agresją w czasie II Wojny Światowej. Raport ten był podstawą do domagania się przez Polskę reparacji wojennych.

Były minister obrony Mariusz Błaszczak skomentował, że odwołując tę radę Tusk „spłaca dług, który zaciągnął w Berlinie”. „Przecież ten Instytut właśnie przygotował całą dokumentację dotyczącą wysokości strat wojennych jakie poniosła Polska ze względu na okupację niemiecką” – powiedział – „To jest bardzo ważny dokument. To jest dokument, który był ignorowany przez władze niemieckie”.

Zdaniem posła PiS usunięcie członków tej rady to wstęp do rezygnacji przez Polskę z odszkodowania za zbrodnie, których dokonali w naszym kraju Niemcy. „Pamiętajmy o procesach jakie zachodzą w Unii Europejskiej, zmianie traktatów. 18 grudnia już przedstawiciel rządu Donalda Tuska (…) mógł zawetować proces zmian traktatów unijnych. Nie zostało to zrobione. To oznacza, że zmiana traktatów wciąż jest aktualna” – przypomniał.