Tusk grzmi nt. “nakazu noszenia długich spodni i zakrywania ramion” przez uczennice. Okazuje się, że to fake news

Donald Tusk, a także “Gazeta Wyborcza”, alarmują o rzekomym wprowadzeniu nakazu noszenia długich spodni i zakrywaniu ramion w kilku pomorskich szkołach, próbując winą za całą sytuację obarczyć obóz rządowy. Tymczasem na stronie urzędu Miasta Gdańsk pojawiło się oświadczenie, które jasno wskazuje, iż informacje podane redakcję Agory i powielane dalej przez byłego premiera mijają się z prawdą.

Według “Wyborczej” w Szkole Podstawowej nr 16 w Gdańsku ma obowiązywać nakaz noszenia długich spodni oraz zakrywania ramion przez uczennice. Dodatkowo ma być zakazane także noszenie tęczowych toreb na terenie placówki. Podobny problem ma dotyczyć także kilku innych szkół w województwie pomorskim.

Do całej sytuacji odniósł się nawet Donald Tusk, który znalazł kolejną okazję do zaatakowania obozu rządowego.

-Czy to ci panowie stoją za nakazem noszenia długich spodni i zakrywania ramion przez uczennice polskich szkół? – pyta lider PO, zamieszczając zdjęcie przedstawiające m.in. Andrzeja Dudę, Ryszarda Czarneckiego i kilku przedstawicieli polskiego Episkopatu, oglądających występy młodych gimnastyczek.

Czy to ci panowie stoją za nakazem noszenia długich spodni i zakrywania ramion przez uczennice polskich szkół? pic.twitter.com/vIDmxKk0YU

— Donald Tusk (@donaldtusk) October 20, 2021

Tymczasem na stronie “Miasta Gdańsk” ukazało się oświadczenie Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, w którym kobieta odnosi się do całej sytuacji.

-Zaprzeczam informacjom, które pojawiły się na łamach »Gazety Wyborczej«, która donosi o zakazie noszenia »tęczowych toreb«, zakrywania rąk i nóg na terenie szkoły oraz konieczności noszenia spodni dresowych podczas zajęć wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 16. Z informacji przekazanych mi przez dyrekcję szkoły, podczas wrześniowego spotkania z osobami uczęszczającymi do szkoły ustalono, że strój szkolny chłopców i dziewcząt może być kolorowy. Nie było mowy o zakazie noszenia koszulek na ramiączkach, kolorowych torebek czy krótkich spodenek. Dodatkowo nauczyciele wychowania fizycznego zachęcają, aby dzieci podczas lekcji zrezygnowały z długich spodni i dresów na rzecz krótkich spodenek, ze względu na swobodę i higienę osobistą. W ubiegłym tygodniu, w szkole ponownie przeprowadzono rozmowę z uczniami i uczennicami klas szóstych w obecności pedagog szkolnej, psycholog oraz wychowawczyń. Ponownie przedyskutowano temat, podkreślając wyżej wymienione ustalenia – czytamy.