Tusk do koalicjantów ws. aborcji: macie prawo trwać przy swoich poglądach, ale nie będziecie narzucać poglądów innym Najnowsze wiadomości z kraju

Tusk do koalicjantów ws. aborcji: macie prawo trwać przy swoich poglądach, ale nie będziecie narzucać poglądów innym

Kwestiom dotyczącym praw kobiet i liberalizacji prawa aborcyjnego – premier i przewodniczący PO Donald Tusk poświęcił swoje przemówienie podczas piątkowego posiedzenia Rady Krajowej PO. “Macie prawo trwać przy swoich poglądach, ale nie będziecie narzucać poglądów innym” – zwrócił się do koalicjantów.

W piątek w Warszawie odbyła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Podczas wystąpienia Tusk wzywał działaczy partii, aby “bardzo poważnie traktowali tych, którzy głosowali na KO i tych, którzy wiążą z tą formacją nadzieje. “Nie macie prawa, ja nie mam prawa i wy nie macie prawa, ani przez chwilę zachłysnąć się sondażami, które pokazują, że Platforma Obywatelska i Koalicja Obywatelska, staliśmy się liderami w oczach opinii publicznej, tej politycznej sceny” – mówił.

“Jak wiecie łaska pańska – a naszym panem są wyborczynie i wyborcy – na pstrym koniu jeździ, więc traktujecie to jako zachętę, ale proszę, żebyście zobaczyli w tych sondażach i jak patrzycie ludziom w oczy; żebyście zobaczyli, co mają w oczach, w tym jest ciągle duża nadzieja, ale w tym są także sygnały i ostrzeżenia. Jeśli nie dacie rady – mówią nam to codziennie – jeśli zawiedziecie szumnie w tych podstawowych kwestiach, to bardzo szybko z tego konia spadniecie” – zaznaczył.

Większą część swego przemówienia Tusk poświęcił jednak kwestiom dotyczącym praw kobiet. Zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie konsekwentnie i stanowczo zmierzać do tego, aby bezpieczna terminacja ciąży była prawem kobiety.

Lider PO nawiązał przy tym do dyskusji, jaka w ostatnich dniach toczy się wokół projektów dot. aborcji. “Osobiście nie znajduję mocnych argumentów ze strony tych, mówię tu o naszych koalicjantach, którzy wydają się konsekwentnie przekonywać wszystkich, że kwestia praw kobiet, to jest coś, co można negocjować, nad czym można tygodniami miesiącami debatować, albo poddawać referendum” – mówił.

Podkreślał, że to nie jest kwestia przekonań, tylko tego, czy kobieta może o sobie decydować. “Ja sam nikomu nie chcę narzucać swoich poglądów i jeszcze raz zwracam się do wszystkich naszych partnerów: macie prawo trwać przy swoich poglądach, mówiliście o nich otwarcie w czasie kampanii, ale to was nie zwalnia z obowiązku, to taka elementarna przyzwoitość – przynajmniej tak powinno być w koalicji 15 października – że nie będziecie narzucać poglądów i konsekwencji swoich poglądów innym, którzy mają inne poglądy i chcą o sobie decydować” – powiedział premier.

Podkreślił, że jako lider największego ugrupowania koalicji 15 października czuje się odpowiedzialny za całość tego projektu politycznego. “Propozycje Trzeciej Drogi, że ustawowo przywrócą kompromis sprzed wyroku tzw. Trybunału pani Przyłębskiej to jest argumentacja nie fair. Nie trzeba przywracać żadnego kompromisu mocą jakiejś ustawy, bo wyrok TK nie zmienił prawa w Polsce” – ocenił.

“My wiemy, że kompromis aborcyjny to nie jest coś, o co dzisiaj chodzi polskim kobietom” – mówił. “Jednak, warto, by stan prawny, który obowiązuje dzisiaj, nie był obarczony konsekwencjami wyroku TK, tak, aby wyrok Przyłębskiej nie ciążył na życiu i bezpieczeństwu kobiet w Polsce” – dodał.

Podkreślał, że klauzula sumienia nie może być uzasadnieniem odstąpienia od czynności ratujących życie lub zdrowie kobiety. “Zwróciłem się do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego i do pani minister zdrowia, aby przedstawili odpowiednim instytucjom i osobom wytyczne, zgodnie z którymi np. w przypadku odmowy uzasadnionej terminacji ciąży szpital straci kontrakt z NFZ w zakresie ginekologii, jeśli bez wyraźnego uzasadnienia odmówi terminacji ciąży i sprowadzi przez to zagrożenie na zdrowie i życie kobiety” – powiedział Tusk.

Premier mówił, że klauzula sumienia “nie może w żadnym wypadku zastąpić tego oczywistego obowiązku, który jest pierwszym obowiązkiem każdego lekarza, a więc kiedy trzeba ratować życie i zdrowie kobiety”. Dodał, że “klauzula sumienia nie może być uzasadnieniem odstąpienia od czynności, które ratują życie lub zdrowie kobiety”.

Premier przekazał ponadto, że rząd będzie oczekiwał od konsultanta krajowego do spraw ginekologii, także konsultantów wojewódzkich, kontroli wszystkich klauzul sumienia “i każda odmowa wykonania zabiegu, każda odmowa wykonania zabiegu, będzie zgłaszana z urzędu do prokuratury”.

Dodał, że “od dzisiaj prokuratura będzie zobowiązana do badania, dlaczego ktoś naraził życie i zdrowie kobiety, a nie dlaczego ktoś zdecydował się na ratowanie zdrowia lub życia kobiety”. “Dlatego będę oczekiwał, aby Prokurator Generalny wszczynał z urzędu śledztwo w sprawie każdego przypadku odmowy – niezależnie od tego, czy konsekwencje tej odmowy będą tragiczne, czy nie” – powiedział Tusk.

“I podkreślam: nie będziemy czekać na zgodę lub brak zgody opozycji, prezydenta, czy nawet naszych koalicjantów. Te decyzje wprowadzimy mocą decyzji premiera, odpowiednich ministrów i odpowiednich instytucji” – zapowiedział szef rządu.

Wystąpienie wygłosił równie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który podkreślał, że stolica dba o prawa kobiet nawet w czasach rządów PiS. Jak mówił, w stolicy niezmiennie realizowany był program dot. in vitro, a także program żłobkowy. Podkreślił, że prawa kobiet są niezwykle istotnym tematem w wyborach samorządowych. Zapewnił, że wybory 15 października były pierwszym krokiem w kierunku zmian. Jak dodał, wybory samorządowe są kolejnym ważnym krokiem na drodze przywracania demokracji, praworządności, praw obywatelskich, a samorządy będą w tym zakresie współpracować z rządem.

Podczas Rady glos zabrała również minister zdrowia Izabela Leszczyna, która wymieniła postulaty programu partii, które już udało się zrealizować oraz plany na najbliższe miesiące w zakresie polityki zdrowotnej. “1 czerwca rusza program in vitro finansowany z budżetu państwa. Nowością w tym programie jest onkopłodność – osoby, które muszą poddać się bardzo trudnej terapii onkologicznej, a w przyszłości chcą być rodzicami będą mogły zamrozić swoje gamety” – zapowiedziała szefowa MZ.

Przypomniała, że drugim zobowiązaniem wyborczym było rozszerzenie bezpłatnych badań prenatalnych. “Poszerzamy je nie tylko przedmiotowo. Będą one dostępne dla wszystkich kobiet bez względu na wiek, jeśli tylko lekarz uzna, że są tej kobiecie potrzebne” – zapewniła Leszczyna.

Szefowa MZ powiedziała, że kolejnym postulatem jest pigułka “dzień po”, czyli bezpieczna antykoncepcja awaryjna bez recepty. “Jeśli w 25 krajach Unii Europejskiej można ją kupić bez recepty, bez żadnych ograniczeń, to dlaczego w Polsce ma być inaczej. Nie rozumiemy tego i dlatego ta ustawa już wyszła z Sejmu i czekamy na podpis prezydenta” – powiedziała Leszczyna.

Zaznaczyła, że edukacja zdrowotna – w tym seksualna – to kolejny punkt pakietu “Świadoma, bezpieczna ja”. “Jak chcemy uniknąć niechcianych ciąż, jeśli nie edukujemy młodych ludzi i nie udostępniamy antykoncepcji?” – pytała. “Rozmawiałam z pielęgniarkami szkolnymi i są gotowe prowadzić lekcje o zdrowiu – w tym seksualnym” – dodała.

Poinformowała, że rozmawiała z farmaceutami, żeby szczepienia dzieci przeciw HPV w wieku 11-13 lat były dostępne także w aptekach. Przekazała, że jest już po rozmowach z anestezjologami i ministerstwo będzie promować te porodówki, które udostępniają znieczulenie oferując kobietom naturalne porody. “Będziemy je motywować także finansowo” – zapewniła Leszczyna.

“W poniedziałek kieruję do konsultacji społecznych rozporządzenie, w którym zmieniamy ogólne warunki umów pomiędzy NFZ a szpitalami prowadzącymi odziały ginekologiczno-położnicze” – zapowiedziała Leszczyna. Jak zaznaczyła, jeśli odmówią kobiecie terminacji ciąży, zgodnej z polskim prawem, wówczas stracą kontrakt.

Na posiedzeniu Rady wystąpiła również wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska, która podkreślała, że kobiety potrzebują warunków do rozwoju. W tym kontekście zwracała uwagę, że w Polsce wciąż są miejsca, w których nie ma o dostępności do żłobków.

Po zakończeniu obrad Rady Krajowej, szef PO był pytany przez dziennikarzy, czy planowane są zmiany w zarządzie partii. “Nie dziwcie się, z tą drużyną wygrałem wybory – dopiero zaczęliśmy tę wielką robotę, więc zaproponowałem tych samych najbliższych współpracowników. Jak nam kiedyś coś nie wyjdzie, to wtedy będą zmiany. Na razie idziemy z tym samym składem do przodu” – odparł Tusk.

Źródło: PAP Autor: Daria Kania
Fot. PAP/Paweł Supernak

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij