Rafał Trzaskowski przejął się krytyką Donalda Tuska i postanowił odpowiedzieć byłemu liderowi Platformy Obywatelskiej na łamach “Newsweeka”. Prezydent Warszawy odniósł się do słów Tuska z wywiadu dla “Polityki” i przyznał, PO musi zerwać z wizerunkiem “totalnej opozycji” i wziąć przykład z PiS.
– PO musi się radykalnie zmienić i dojrzeć do oczekiwań wyborców – stwierdził w najnowszym “Newsweeku” wiceprzewodniczący Platformy.
W wywiadzie z Renatą Grochal Trzaskowski odniósł się też do zarzutu, że “zniknął” po wyborach prezydenckich:
– Wybory się skończyły. Przed nami długi marsz i ciężka organiczna praca. Chciałem zebrać siły i pewne rzeczy sobie przemyśleć – mówił prezydent stolicy.
Wiele wskazuje na to, że przemyślenia dotyczyły głównie nowej wizji PO, która nie będzie taka jaką chciałby ją widzieć Donald Tusk. Trzaskowski skomentował słowa Tuska z wywiadu dla “Polityki”, w którym były premier krytykował opozycję za zachowanie ws. podwyżek i “paktowanie” z PiS.
W najnowszym "Newsweeku" polecam moją rozmowę z Rafałem Trzaskowskim o tym, czy już czas zwinąć sztandar PO, gdzie widzi miejsce dla siebie i o ruchu społecznym, który chce budować. Już dziś do przeczytania ⬇️https://t.co/2mJ9OJmITH pic.twitter.com/cGKv8qqRyd
— Renata Grochal (@Renata_Grochal) August 30, 2020
– Jeszcze parę miesięcy temu Donald Tusk mówił, że wybory wygra ten, kto zbuduje mosty i zdoła porozumiewać się z elektoratem, który na nas nie głosował, a nie będzie tylko spierał się z PiS. Trzeba punktować PiS, ale też budować mosty. Samym antypisem wyborów nie wygramy – stwierdził Trzaskowski i dodał, że “Tuska nie ma już w polskiej polityce” i “trzeba patrzeć w przyszłość, a nie dawać asumpt PiS do ciągłego rozdrapywania ran z przeszłości”.