Najnowsza odsłona “Gazety Wyborczej” przedstawia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego oraz rzecznika stołecznego ratusza Kamila Dąbrowę jako nieustraszonych polityków, którzy “odważyli się wejść na zamknięte bulwary”. Z sytuacji zakpił Patryk Jaki, który ironicznie uznał polityka PO za “symbol męstwa i bohaterstwa”.
Wczoraj do Warszawy dotarła fala wezbraniowa, przez którą wzrósł stan zagrożenia powodziowego w stolicy. W związku z tym, na zamkniętych z powodów bezpieczeństwa bulwarach, pojawili się Rafał Trzaskowski oraz Kamil Dąbrowa, którzy przeprowadzali kontrolę stanu wody. Relację z tego wydarzenia zrobiła “Gazeta Wyborcza”, która wykreowała obydwóch polityków na bohaterów.
“Gęsia skórka od patrzenia na Wisłę” – brzmi tytuł materiału “GW”, w którym zostały opublikowane zdjęcie prezydenta Warszawy oraz rzecznika stołecznego ratusza, przechadzających się zalanym deptakiem. Pod spodem został zamieszczony podpis zgodnie z którym obydwaj politycy “odważyli się wejść na zamknięte bulwary”.
Z publikacji zakpił Patryk Jaki, który nie powstrzymał się od prześmiewczych porównań. “Symbol męstwa i bohaterstwa naszych czasów” – napisał polityk Prawa i Sprawiedliwości. Chwilę później dodał kolejny post, w którym “podziwiał odwagę” prezydenta Warszawy nie tylko ze względu na to, że “wszedł na zamknięty bulwar”, ale także nakręcił na nim spot.
–No Ironman – napisał Jaki, przyrównując Trzaskowskiego do popularnej postaci z komiksów oraz filmów superbohaterskich.
Nasz Avengers nie tylko odważył się „wejść na bulwary” ale nawet kręcił spot wyborczy jak z tylu zalewało tereny. No IronMan 😉
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) May 29, 2019