Trzaskowski ma kłopoty. Niespodziewana deklaracja Hołowni

Szymon Hołownia złożył zaskakującą deklarację. Stwierdził, że nie przekaże swojego poparcia Trzaskowskiemu.

Hołownia został zapytany przez dziennikarza Polsat News o to, czy w ewentualnej drugiej turze przekaże swoje poparcie Rafałowi Trzaskowskiemu. Odpowiedział, że obecnie trwa jeszcze walka o pierwszą turę. Skrytykował również Trzaskowskiego za to, że ten dalej nie przedstawił swojego programu. „Program na dwa dni przed wyborami – to jest poważne traktowanie wyborców?” – spytał – „Ja będę proponował inny produkt, mamy 14 dokumentów programowych”. 

Hołownia podkreślił jednak, że nawet jeśli nie wejdzie do drugiej tury, to nie przekaże nikomu swojego poparcia. „Ja nikomu nie przekażę poparcia, nie ma czegoś takiego w moim słowniku jak przekazywanie poparcia” – stwierdził – „Ludzie podejmą decyzję sami”. Stwierdził, że może jedynie poinformować na kogo sam zagłosuje, ale zdradził też, że na podstawie rozmów z własnymi wyborcami wydaje mu się, że w takim wypadku większość z nich nie pójdzie na wybory gdyż chcą zagłosować na kandydata „spoza politycznego układu”, a takim Trzaskowski przecież nie jest.