Mężczyzna zginął w pożarze, który wybuchł w niedzielę nad ranem w jednym z mieszkań bloku w Ostrowie Wlkp. Trzy osoby przewieziono do szpitala, wśród nich 7-letnie dziecko.
Jak powiedział PAP oficer prasowy ostrowskiej straży pożarnej st. kpt. Tomasz Chmielecki, do pożaru doszło w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Matejki w Ostrowie Wlkp.
Straż pożarna została zawiadomiona po godz. 6, że w jednym z mieszkań wybuchł pożar. Na miejsce przybyło łącznie 11 zastępów straży pożarnej.
„Zastaliśmy rozwinięty pożar mieszkania w budynku wielokondygnacyjnym na drugim piętrze. Z bloku samodzielnie ewakuowały się 44 osoby, z czego dziewięciu lokatorom pomagali strażacy. W mieszkaniu, w którym wybuchł pożar, znaleźliśmy martwego ok. 70-letniego mężczyznę” – powiedział rzecznik straży.
Łącznie w pożarze zostało poszkodowanych 10 osób. Trzy z nich przetransportowano do ostrowskiego szpitala. „Do szpitala przyjęliśmy dwie osoby dorosłe i 7-letnie dziecko. U żadnej z nich nie występuje stan zagrożenia życia” – przekazał PAP rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala lekarz Adam Stangret.
Część lokatorów już wróciła do swoich mieszkań. Na miejscu wciąż pracują służby. Dochodzenie w sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratora.