Tragiczna śmierć nastolatki. Przez kilka godzin nikt jej nie pomógł Najnowsze wiadomości z kraju

Tragiczna śmierć nastolatki. Przez kilka godzin nikt jej nie pomógł

Zaginiona 14-latka zamarzła na śmierć. Przez kilka godzin nikt jej nie pomógł.

Portal Wadowice24.pl poinformował, że policja dostała we wtorek zgłoszenie o zaginięciu 14-latki z Andrychowa. Dziewczynka miała jechać do pobliskich Kęt. Rano zadzwoniła do ojca i powiedziała, że źle się czuje i nie wie gdzie jest.

Tego samego dnia, wczesnym popołudniem, policja opublikowała komunikat o poszukiwaniach dziecka. Znaleziono ją tego samego dnia. Okazało się, że przez kilka godzin siedziała przy jednym ze sklepów w Andrychowie. Nikt nie zwrócił na nią uwagi. Dopiero jeden z mieszkańców przeniósł skrajnie wychłodzoną dziewczynkę do ciepłego sklepu. Wezwana karetka zabrała ją do szpitala, ale nie udało się jej uratować.

Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Wadowicach. Jej rzecznik prasowy Janusz Kowalski poinformował, że zlecono już sekcję zwłok. Dodał, że planowane jest wszczęcie postępowania, ale na razie jest za wcześnie, by mówić o kwalifikacji prawnej sprawy.

Źródło: Stefczyk.info na podst. TVP Info Autor: WM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij