Poseł Koalicji Obywatelskiej, Cezary Tomczyk, najprawdopodobniej będzie musiał wkrótce wytłumaczyć się ze swojego kontrowersyjnego zachowania, jakie dopuścił się w czerwcu bieżącego roku, kiedy krzyczał dziennikarzowi TVP Info do ucha. Jego sprawą zajmuje się Komisja Etyki Poselskiej.
Sytuacja miała miejsce podczas wiecu Rafała Trzaskowskiego, do którego doszło na początku czerwca. Wówczas poseł Cezary Tomczak, stojąc w bliskiej odległości do szefa portalu TVP Info, Samuela Pereiry, zaczął wykrzykiwać mu do ucha komunikat: “Prosiłbym o zachowanie bezpiecznej odległości” przy użyciu megafonu. Z kolei inny z posłów KO, Adam Szłapka, zaczął popychać dziennikarza.
Sprawa przyciągnęła uwagę szczecińskiego radnego PiS Dariusza Mateckiego, który kilka dni po zdarzeniu poinformował o przekazaniu wniosku do Rzecznika Praw Obywatelskich, a także Amnesty International oraz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, aby podjęli interwencję w tej sprawie. Pismem samorządowca zainteresowała się Komisja Etyki Poselskiej, która postanowiła nadać mu bieg.
–Po moim wniosku do RPO Adama Bodnara Komisja Etyki Poselskiej podjęła inicjatywę rozpatrzenia sprawy dotyczącej posła Cezarego Tomczyka, który moim zdaniem naruszył standardy demokratycznego państwa prawa, zakłócając wykonywanie czynności dziennikarskich przez Samuela Pereirę – napisał Matecki na Twitterze.
Po moim wniosku do RPO @Adbodnar Komisja Etyki Poselskiej podjęła inicjatywę rozpatrzenia sprawy dotyczącej posła @CTomczyk, który moim zdaniem naruszył standardy demokratycznego państwa prawa, zakłócając wykonywanie czynności dziennikarskich przez @SamPereira_ @tvp_info. pic.twitter.com/Lu4TICmjRz
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) September 3, 2020