Toksyczna chmura nad Europą. Czy mamy się czego obawiać? Najnowsze wiadomości z kraju

Toksyczna chmura nad Europą. Czy mamy się czego obawiać?

Erupcja wulkanu na Islandii sprawiła, że nad Europą pojawiła się chmura dwutlenku siarki. Czy mamy się czego obawiać.

Do erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes doszło w czwartek, poprzedziły go trzęsienia ziemi. Na jje skutek powstała chmura dwutlenku siarki. Wraz z wiatrem przemieszcza się na południe i wschód. Wiele osób obawia się, że może pogorszyć jakość powietrza i być niebezpieczna dla zdrowia.

IMGW w wydanym we wtorek komunikacie zauważyła, że według islandzkiej Agencji Ochrony Środowiska ze szczelin nie wydobyły się pyły, a stężenie siarki nie przekracza ustalonego przez WHO poziomu. Wcześniej brytyjska służba meteorologiczna Met Office podkreśliła, że chmura znajduje się wysoko w atmosferze, więc jej wpływ na jakość powietrza na ziemi jest minimalny.

“Transport daleki zwykle odbywa się na wyższych poziomach atmosfery (co wyklucza ekspozycję zagrażającą zdrowiu), a warunki cyrkulacyjne nie zawsze sprzyjają osiadaniu zanieczyszczeń, nawet po ich napływie na dany obszar” – wyjaśnia IMGW.

Meteorolodzy podkreślili, że w naszym regionie satelity nie wykryły cząsteczek siarki z islandzkiego wulkanu, a z porannych pomiarów wynika, że w większości zanieczyszczenia są na niskim poziomie. „Służby monitorują cały czas sytuację” – zapewnił instytut.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Polsat News Autor: WM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij