To trzeba zobaczyć! Rafała Trzaskowskiego zapytano o kartę LGBT

Podczas konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego zapytano go o kartę LGBT. W odpowiedzi kandydat KO zaczął…krytykować dziennikarzy TVP.

Wprowadzenie w Warszawie karty LGBT+ było jedną z głównych obietnic wyborczych Trzaskowskiego kiedy starał się o stołek prezydenta Warszawy. Było również jedną z niewielu które faktycznie zrealizował. Trzaskowski podpisał przygotowaną we współpracy ze stowarzyszeniem LGBT Miłość nie Wyklucza już w lutym zeszłego roku. Dokument ten miał m.in. wprowadzić do warszawskich szkół „edukację antydyskryminacyjną i seksualną w każdej szkole, uwzględniającej kwestie tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej, zgodnej ze standardami i wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)”.

Jej wprowadzenie wywołało w całym kraju ogromne kontrowersje. Podczas briefingu prasowego w Szczecinie – który formalnie nie jest częścią jego kampanii wyborczej – jeden z uczestników postanowił spytać Trzaskowskiego o to, czy jako prezydent planuje jej wprowadzenie w całym kraju. „Ja jestem rodzicem i skoro pan nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie dziennikarzom… Mam dwójkę dzieci. Czy wprowadzi pan ustawę o LGBT do szkół, czy ja będę musiał o tym uczyć dzieci, albo nie puszczać je na lekcje?” – spytał – „Jak to będzie wyglądało?”.

Dlaczego Rafał Trzaskowski tak ucieka od trudnych pytań? Tutaj mieszkaniec Szczecina chciał go o coś zapytać, a ten się wystraszył, pokrzyczał na niego, pohejtował TVP i zwiał. pic.twitter.com/Am6ZcNZeQR

— BLACK (@BlackMcSnow) May 24, 2020

Trzaskowskiemu chyba nie spodobało się to pytanie. Zamiast bowiem udzielić na nie konkretnej odpowiedzi postanowił zaatakować TVP. „Niech się pan nie nabiera na manipulacje telewizji rządowej.” – stwierdził –” Dlatego, że to, co jest najważniejsze, to stać przy wszystkich mniejszościach. Wie pan, ile jest hejtu w szkołach? Są atakowane dzieciaki, które inaczej wyglądają, mają inny kolor skóry, inną orientację seksualną, które kibicują innemu klubowi. I dlatego musimy walczyć z nienawiścią i z hejtem, dlatego każdy prezydent powinien bronić większości”. Mężczyzna zwrócił mu uwagę, że to nie jest odpowiedź na jego pytanie, ale Trzaskowski podziękował uczestnikom i zakończył spotkanie.