UJAWNIAMY: Skandaliczne zachowanie kandydata na senatora z list PO. “Imitował, że łapie ją za pupę”

Czy wulgarny język, czego próbkę możemy obserwować odsłuchując rozmów Sławomira Neumanna, a także ordynarne i wulgarne postępowanie wobec kobiet to zachowania akceptowalne w Platformie Obywatelskiej ? Ujawniamy film z Januszem Gromkiem, byłym prezydentem Kołobrzegu, obecnie członkiem zarządu województwa zachodniopomorskiego i kandydatem na senatora w najbliższych wyborach. Polityk postanowił zabawić się kosztem znanej kołobrzeskiej działaczki społecznej (w trosce o jej dobra osobiste, nie będziemy ujawniać jej personaliów) i na oczach szerokiej publiczności wykonywał wobec niej dwuznaczne gesty.

Sytuacja miała miejsce podczas imprezy Koniki Kołobrzeskie, ważnego lokalnego wydarzenia, podczas którego nagradzani są lokalni przedstawiciele biznesu, organizacje społeczne i obywatele.

– To ma być kandydat na senatora? On na oczach całej publiczności, głównie mieszkańców Kołobrzegu, z uśmiechem na ustach imitował, że łapie ją za pupę. W jakim świetle postawił tę dziewczynę? – mówi w rozmowie z naszym portalem kołobrzeski radny Jacek Woźniak, do niedawna przewodniczący Rady Miasta Kołobrzeg.

Janusz Gromek to bliski przyjaciel Stanisława Gawłowskiego, do niedawna uznawanego za szarą eminencję PO. Były prezydent Kołobrzegu, podobnie jak jego partyjny patron, również startuje w wyborach do Senatu i podobnie jak Gawłowski, również ma problemy z prokuraturą.

Jak podaje TVP.info, mecenas Marek Śmierzyński, pełnomocnik warszawskiego dewelopera, złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na senatora, a jednocześnie były prezydent Kołobrzegu miał doprowadzić do szkody na rzecz miasta, a także zabrać dla siebie pieniądze przeznaczone na kampanię wyborczą.

Kilka tygodni temu sprawę opisywał portal wPolityce.pl. Kołobrzescy radni od lat zwracali uwagę na liczne nieprawidłowości pod rządami Gromka. Podczas rozmowy z dziennikarzem wPolityce.pl, mec. Śmierzyński również zwrócił uwagę na wulgarne i chamskie zachowanie Gromka. – Rzucał przekleństwami, nazywał swoich kolegów i radnych debilami. Dużo tego było – mówił Śmierzyński.

To ma być kandydat na senatora?