To musiało zaboleć opozycję. Nawet Komisja Europejska przyznaje: Polska przeżywa dobry okres gospodarczy. Tak dobrze nie było dawno Wiadomości gospodarcze z kraju i świata

To musiało zaboleć opozycję. Nawet Komisja Europejska przyznaje: Polska przeżywa dobry okres gospodarczy. Tak dobrze nie było dawno

Polska przeżywa dobry okres gospodarczy, silny wzrost polskiego PKB pozostanie na “solidnym” poziomie mimo prognozowanego spowolnienia; w krótkim terminie nie widać istotnych ryzyk dla sytuacji fiskalnej – oceniła w środę Komisja Europejska.

Taka analiza znalazła się w dorocznej ocenie sytuacji gospodarczej i społecznej państw członkowskich, którą unijni komisarze przekazali teraz do omówienia przedstawicielom stolic.

Polska znalazła się w grupie krajów, które nie mają problemów z nierównowagami ekonomicznymi.

“Widzimy, że warunki ekonomiczne pozostają korzystne. Jest silny wzrost gospodarczy – 5,1 proc. (PKB) w ubiegłym roku i (prognozowany – PAP) wzrost na poziomie 3,5 proc. (PKB) w roku bieżącym. Dzięki temu wzrostowi stan finansów publicznych stopniowo się poprawia. Deficyt fiskalny ma wynieść ok. 0,9 proc. PKB w 2018 roku. Widzimy poprawę ściągalności podatków, więc w krótkim terminie nie widzimy istotnych ryzyk dla równowagi fiskalnej” – mówił na konferencji prasowej w Brukseli wiceszef KE Valdis Dombrovskis.

Jak dodał, w dłuższym terminie Komisja dostrzega ryzyka głównie dotyczące wydatków związanych z kwestią wieku emerytalnego. Wskazał w tym kontekście na starzenie się ludności Polski.

W poświęconym Polsce raporcie skonstatowano, że przeżywa ona dobry okres gospodarczy, oraz że jest to dobry moment, by odpowiedzieć na stojące przed krajem wyzwania społeczno-ekonomiczne. KE oceniła, że “silny wzrost gospodarczy” Polski wprawdzie spowolni, ale ma pozostać na “solidnym” poziomie.

“Obecne warunki gospodarcze są korzystne przy utrzymującym się silnym wzroście i poprawie stanu finansów publicznych. Bezrobocie jest na rekordowo niskim poziomie, a nierówności społeczne stopniowo maleją” – podkreśliła KE. Jej analitycy wskazali również, że dla przyszłego wzrostu kluczowe będą umiejętności pracowników, migrująca siła robocza i inwestycje.

Urzędnicy w Brukseli zwrócili też uwagę na poprawiający się stan finansów publicznych. Zaznaczyli przy tym, że utrzymanie poprawy ściągalności podatków jest ważne, jeśli Polska ma sfinansować zwiększone wydatki bez negatywnego wpływu na finanse, również w świetle oczekiwanego spowolnienia wzrostu gospodarczego.

Z szacunków KE wynika, że deficyt budżetowy w 2018 roku uległ ograniczeniu na skutek silnego wzrostu gospodarczego i poprawy ściągalności podatków. “Dług publiczny względem PKB dalej się zmniejszał i jest znacznie poniżej progu 60 proc. PKB” – informuje KE w raporcie.

W raporcie nie ograniczono się jednak do pochwał. Wskazano m.in., że polska gospodarka potrzebuje więcej pracowników. “Niedobory siły roboczej wskazują na potrzebę wejścia większej liczby osób na rynek pracy. Stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie poniżej 4 proc. Braki wykwalifikowanej siły roboczej utrudniają firmom wzrost w wielu sektorach” – czytamy w dokumencie.

KE zauważa też, że “uczestnictwo w rynku pracy jest utrudnione z powodu różnych czynników, takich jak niewystarczająca dostępność placówek opieki nad dziećmi i opieki długoterminowej oraz niski ustawowy wiek emerytalny”. Wskazuje się również, że udział umów o pracę tymczasową mimo spadku pozostaje wysoki na tle całkowitej liczby form zatrudnienia.

 

Źródło: PAP Autor: Z Brukseli Łukasz Osiński i Krzysztof Strzępka
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij