To koniec rosyjskiego “ministra wojny”? Gdzie zniknął Siergiej Szojgu Najnowsze wiadomości z kraju

To koniec rosyjskiego “ministra wojny”? Gdzie zniknął Siergiej Szojgu

Co się dzieje z rosyjskim ministrem obrony Siergiejem Szojgu i szefem sztabu generalnego Walerijem Gierasimowem? Jak donosi rosyjski portal Mediazone, obaj dowódcy od kilkunastu dni nie pojawiają się w mediach i ciężko uświadczyć jakichkolwiek deklaracji z ich strony. W sieci co prawda pojawiają się, co jakiś czas sygnowane ich nazwiskami rozkazy, ale tak na prawdę nie wiadomo, kiedy zostały wydane.

Media przypuszczają ze przyczyną nagłego zniknięcia  Szojgu i Gierasimowa jest kompromitująca porażka wojsk rosyjskich na Ukrainie. Choć głównodowodzący Rosgwardią Wiktor Zołotow (wśród polskich internautów ochrzczony pogardliwym mianem generała Denaturatowa) publicznie deklaruje, że rosyjska inwazja przebiega zgodnie z planem dane liczbowe i informacje przekazywane przez Ukraińców zdają się świadczyć o czymś zupełnie odwrotnym.

Fatalnie przeprowadzony atak miał rozwścieczyć Władimira Putina, który właśnie w Szojgu i Gierasmowie widzi głównych sprawców klęski. Według doniesień to właśnie Putin miał zdecydować o odsunięciu obu “cienkoszyich wodzów”

Minister Siergiej Szojgu nie był widziany publicznie od 11 marca, czyli od 12 dni. Gierasimow podobnie. Co ciekawe, do tego czasu obaj codziennie mieli zagwarantowane miejsce w głównym wydaniu rosyjskich wiadomości.

Pojawiły się informacje, że przyczyną “zniknięcia” Szojgu mają być “problemy z sercem”. To bardzo ciekawy trop, gdyż w czasie Związku Sowieckiego niepopularni politycy, często odchodzili ze “względów” zdrowotnych. W okresie stalinowskim, można było spodziewać się, że wkrótce po takim odejściu politycy ci zazwyczaj byli aresztowani albo umierali “właśnie na serce”.

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij