Najnowsze wiadomości z kraju

To cały program Trzaskowskiego? Maski opadły: Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS

Zwycięstwo Trzaskowskiego, to koniec dobrej zmiany? Kandydat na prezydenta przestał ukrywać, że jego programem wyborczym jest negowanie dorobku rządzących. Wiele wskazuje na to, że gdyby Trzaskowski zamieszkał w Pałacu Prezydenckim, to cofnięte zostałyby wielkie programy społeczne Prawa i Sprawiedliwości. 

Będę wypalać żelazem to, co zrobił PiS. Nie tylko w mediach publicznych – zapowiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski w najnowszym wywiadzie dla “Dziennika Gazety Prawnej”.

W rozmowie z gazetą prezydent Warszawy skrytykował m.in. decyzje rządu w zakresie pomocy antykryzysowej, mimo że propozycje te w kuluarach chwalą nawet jego partyjni koledzy.

– Dziś obywatele rozmawiają o problemach służby zdrowia, przyszłości miejsc pracy, nieracjonalnych decyzjach władzy w zakresie odmrażania gospodarki. Nie ma różnicy, czy ktoś walczy o utrzymanie zatrudnienia na wsi, czy w Warszawie. Uzyskanie kredytu jest obecnie olbrzymim problemem dla każdego, bo trzeba mieć wielki wkład własny – twierdzi prezydent Warszawy.

Rafał Trzaskowski odniósł się również do pytania, czy będzie tylko prezydentem metropolii, czy może także prowincji

– Andrzej Duda jest z Krakowa, ja jestem z Warszawy i wszyscy prezydenci, jakich znam, byli z jakiegoś miasta – mówił Trzaskowski.

Czyżby zapomniał, że jego “warszawskość”, też budzi zastrzeżenia. Przecież jeszcze niedawno sam ubiegał się o mandat właśnie z dawnej stolicy Polski.

W wywiadzie kandydat Koalicji Obywatelskiej nieustanie atakował też Andrzeja Dudę. Zarzucał mu, że jego prezydentura jest mało aktywna.

Jako część władzy wykonawczej ma ogromne uprawnienia i najsilniejszy w Polsce mandat. Dziś prezydent RP nie pełni jednak aktywnej roli – ocenił.

Można spodziewać się, że zwycięstwo  Trzaskowskiego w wyborach będzie oznaczało paraliż władzy i nieustanne blokowanie propozycji rządowych

– Jestem gotów do współpracy w takim zakresie, w jakim będzie to wzmacniać państwo. Natomiast jeśli decyzje będą nieracjonalne, instytucje będą dalej niszczone, prezydent musi powiedzieć “stop” – powiedział Trzaskowski.

Co to oznacza w praktyce? M.in. to, że Polacy nie mogliby liczyć na nowe programy typu 500+, bo przecież dla środowiska prezydenta Warszawy, te propozycje były nieracjonalne.

 

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Mąż Kamali Harris przyznał się do romansu

0 0

Kontrowersyjna pięściarka zdobyła pierwszy medal dla Algierii

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij